19 may 2018
Palec w oku
Dziecino marzysz o cudzie.
Ale jedyny dostępny to zamiana w wino.
Ewentualnie nikomu niepotrzebne
rozmnożenie.
Dłubię w absolucie,
a może to puszka sardynek
w pomidorowym sosie.
O metalicznym posmaku.
Jak pierwsza krew, przelana
w obronie jak najbardziej winnych.
Umazanych po czubek głowy
grzechem pierworodnym.
Lub, co bardziej prawdopodobne,
niepokalanym poczęciem.
Na szczęście teologia nie jest mocną stroną
zwolenników teori o niebiosach.
Ni z tego, ni z owego spadających na głowy
rozmodlonych.
Zdarzają się też omdlenia wywołane
nadmierną dawką cnoty.
Utraconej w okolicach raju.
Lecz to inna historia, nie mająca
nic wspólnego z natrętnym objawieniem.
Najwyżej pokutą.
23 may 2025
wiesiek
22 may 2025
wiesiek
22 may 2025
ajw
21 may 2025
wiesiek
20 may 2025
wiesiek
19 may 2025
wiesiek
13 may 2025
marka
13 may 2025
marka
13 may 2025
wiesiek
12 may 2025
wiesiek