1 stycznia 2013
Rozmowa z Julią (przedpołudnie; pierwszego dnia po zmianie roku)
w ramie okna układa się kawałek nieba
zimowe drzewo
wpięte półnieme sylwetki kruków
noc złamała kalendarz
wciąż zbierasz daty
wiosna przybędzie sopranem
lirycznie z ptasich gardeł
wypłoszy bas
obudzą się liście urosną gniazda
nie zmienimy świata
prowadzi dalej
niedostrzegalne bramy wiążą krainy
w snach woskowe plastry
lekko przyjmują kształt fantazji
dwie morwy z ogrodu dziadka
niewidzialny anioł przeniósł do raju
biała i czarna
siostry splecione w koronach
nadal czujesz słodycz owoców
okruch zachowuje smak całości
składasz daty
pełne i puste jak kłosy
wtajemniczenie w sprzeczność
czarna i biała smakowały miodem
28 marca 2024
2703wiesiek
28 marca 2024
Żółtoróżowevioletta
28 marca 2024
Metafizyka płciAdam Pietras (Barry Kant)
28 marca 2024
Odkryłem po co się myśliAdam Pietras (Barry Kant)
27 marca 2024
NarcyzJaga
27 marca 2024
KitekMarek Gajowniczek
27 marca 2024
2703wiesiek
27 marca 2024
Brilliant gnosticAdam Pietras (Barry Kant)
27 marca 2024
Są tylko zapalone zniczeabsynt
27 marca 2024
To były piękne dniabsynt