20 czerwca 2012
Wspomnienie na dwa serca
nie zasnęłaś a może się obudziłaś
kiedy ramiona przestały kołysać
zamilkła ciepła pierś
wystygła kropla mleka traciła słodycz
cisza rozlała na niebie chmury
takie noce poruszają firanki smugami
srebrzących się nitek
splot przewierca przez wyobraźnię
miałaś uczyć się słów i znaczeń
byłam kredą farbami pojedyńczą nutą
pamiętam oczy jak bramy
pytające w skupieniu o każdy grymas mojej twarzy
zmęczone matki po dniu śpiewu milkną bezsilnie
niczym staruszki w łabędziej arii
na gościnnym parapecie wtulone w szybę
wołałyśmy świat
no need to run and hide
it's a wonderful, wonderful life
wtedy po raz pierwszy
pokazałaś go swoim dziecięcym paluszkiem
znajdując pradawne imię
kolebka najczulszych lullabaji
tamtej nocy zadźwięczał ci Brahmsem
31 marca 2025
wiesiek
31 marca 2025
AS
31 marca 2025
Eva T.
30 marca 2025
Marek Gajowniczek
30 marca 2025
marka
30 marca 2025
marka
30 marca 2025
marka
30 marca 2025
Yaro
30 marca 2025
Arsis
30 marca 2025
Bezka