7 stycznia 2012

Dlaczego płaczą wierzby

nierozwiązane zadania
przerażają niewiadomą
chłonąc zagubiony umysł
 
patyki rzucane do rzeki płyną w jedną stronę
znikają na chwilę pod mostem
kamienie trafiają do dna
tylko wierzbom rosną ręce
długie po zmarszczki na wodzie
 
kiedy cienie stają się zbyt blade aby zasnąć
zabieram cię do wczorajszych miejsc
odsunięte w czasie nie muszą się śpieszyć
w tej samej chwili kwiecą łąki
gdy ryby usypiają pod lodem
 
zbieramy zioła kamyki i liście
owoce jarzębiny schowane w kieszeniach
gdzie jeszcze kasztan ze wspomnień
matowo nieobecny trwa jak bohater po bitwie
 
proste elementy skupiają czyste światło
złożone mieszają barwy w ziemistość
marzenia tracą rumieńce
 
wciąż jest tam i tu
ogniwa i węzły spinają w łańcuch
zapętlając wymiary
 
nawet kiedy spłoną mosty
rzeki nie przestają płynąć
 
wciąż budujemy okręt
a wystarczy łódka


liczba komentarzy: 22 | punkty: 11 |  więcej 

ike,  

odpowiedź jest prosta: dopadła je inwazja żuczka małego, wprzeczki zielonej Plagiodera versicolora :) też płakałabyś :); a poważnie- bardzo to ładne, ale wymaga retuszu i skalpela; ad hop: 2. wers-niewiadomą--> niewiadomym ?; nie chcę byle jak mówić o moim przyjęciu; hey

zgłoś |

lajana,  

;-) Tak myślisz? Ale zawsze płakały, z inwazją czy bez, coś innego musi tu być "na rzeczy" ;-) Retusz, dobra sprawa, gdy dotyczy tajników makijażu, ale skalpel? Protestuję!;-). Co do "niewiadomej" - ona jest tu matematyczna, żeńska na wskroś! Dziękuję, ślicznie pozdrawiam!

zgłoś |

ike,  

subtelny wymiar mizoandrii :) ale wszystko się da pokonać ; skalpel w rękach konowała est narzędziem tortur, sprawnego operatora- gwarantem sanacji :) open Your mind :)

zgłoś |

lajana,  

;-)) To ostatnie zależy od mocy kawy!

zgłoś |

Istar,  

podoba się :) dobrego laj :))

zgłoś |

lajana,  

:-) dobrego Istar, pozdrawiam!

zgłoś |

sikimora,  

Są ładne frazy, ale przytłacza je wyliczankowość , trochę tak jakby miał to być wiersz ostatni albo jedyny na ten temat i stąd tak zapakowany :)

zgłoś |

lajana,  

Dokładnie tak jest. Wyliczankowość zaś musi być, stanowi całość z interpretacją, również głośną. Nie lubię próżni w przekazie, wypełniłam po brzegi, tak miało być. Pozdrawiam!

zgłoś |

sikimora,  

No tak, ale w tej wyliczance logika z lekka kuśtyka. Jak rozumiem, też musi?

zgłoś |

sikimora,  

jak zbiera się cosśco zostało schowane po kieszeniach? ( i jeśli już, to chyba pochowane po..., albo chowane w...) jak się jest "matowo nieobecnym" kasztanem? jak się "trwa jak bohater po bitwie"? ziemistość nie jest określeniem barwy, to szersze pojęcie - struktury, stanu i tak dalej dwie ostatnie strofy zawierają ładne (choć przewidywalne) refleksje, jednak w takim podaniu sprawiają wrażenie dodanych dla połysku:)

zgłoś |

lajana,  

Zapewniam Cię, że wszystko tu jest "kute na cztery nogi", słowo! ;-)))

zgłoś |

sikimora,  

No i mamy typową sytuację:)))) Durny czytelnik i kuty autor. można i tak, ale czy wierszowi zrobi się od tego lepiej:) Dobrego, nie będę już się wtrącać, niech się podoba:)

zgłoś |

lajana,  

... proponuję poznać istotę poezji, ale jakby co, ktoś zauważył: zostają rozprawy naukowe. ;-)

zgłoś |

ezo**,  

dwa światy: ten rzeczywisty i ten ze wspomnień

zgłoś |

milena,  

ja to formy: czy myślniki są konieczne ? jeśli ma to być jako motto, może np kursywą ?

zgłoś |

lajana,  

:-) Tak miało być kursywą, a tak naprawdę powinno tych wersów nie być, ale póki co, jeszcze nie mam odwagi wyrzucić. Czasem, gdy wiersz leci do publikacji, pora na decyzję, robi się porządek wbrew sercu; czytelnik ważniejszy. Dziękuję! Pozdrawiam!

zgłoś |

Darek i Mania,  

dla mnie to jeden z najładniejszych Twoich wierszy -może dlatego że łatwiej trafia do czytelnika - początek śliczny i warto by go zostawić -jesli nawet kursywą :)) bo naprowadza :)

zgłoś |

lajana,  

Dariuszu, sprawiasz mi tym komentarzem ogromną radość! Są bowiem wiersze, w których układamy emocje w szczególny sposób, ważny może delikatniej, bo linia która wyznacza kierunek jest smugą południowego cienia... Ten wiersz jest dla mnie ważny, chociaż wszystkie kiełkują ze środka, ale niektóre z ziaren, które nosi się w sobie od dawna. To chyba już proza ;-), ale teraz wiesz, że pięknie dziękuję, pozdrawiam serdecznie! :-)

zgłoś |

bosonoga,  

Ładny tytuł i zawartość. Dla mnie bez pierwszych trzech wersów byłoby jeszcze lepiej. Ale to autorka decyduje :-) Buziak lajanko

zgłoś |

lajana,  

Dziękuję Bosonoga bardzo, bardzo! :-) Pierwsze trzy są na razie specjalnymi gośćmi, bo stały się siłą sprawczą reszty... Pozdrawiam, buziak!

zgłoś |



pozostałe wiersze: Rozmowa z Julią (czerwiec sprowadza przesilenie), Rozmowa z Julią (kiedy lód rozpuści wodom rzęsy), Przesilenie na równonoce, Rozmowa z Julią (pytania składają się wielokrotnie), Julia się zamyśla - o spotkaniu i ogrodach, Chodź pójdziemy na spacer, Primavera, Rozmowa z Julią (o sowich oczach i zegarach), Rozmowa z Julią (kronika delikatnych ujęć), Nie zostawiaj zimy, Baran czy łania, Cisza rozpięta w niedopełnienia, Rozmowa z Julią (był taki ogród na sąsiedniej ulicy), List do (…), Proza w niepogodę, Rozmowa z Julią (przy herbacie i książce), Rozmowa z Julią (zimowy motyl), Rozmowa z Julią (czwarta rano bezsenna)*, Rozmowa z Julią (o ulotności chwili), Rozmowa z Julią (melodia w cieniu), Rozmowa z Julią (zimowe zmęczenie), Rozmowa z Julią (przedpołudnie; pierwszego dnia po zmianie roku), Rozmowa z Julią (przy kubku gorącego mleka), Rozmowa z Julią (w dniu urodzin), Rozmowa z Julią (Cień zimowego ogrodu), Za chwilę będzie wczoraj, Rozmowa z Julią (niewiadome zmieniają kolory), Rozmowa z Julią (impresje), Rozmowa z Julią (Majowie nie czekają maja), Rozmowa z Julią (o świecie w szklanej kuli), Kropka w niedokończeniu, Bezsilne kochanie, Rozmowa z Julią (o życiu i rynnach), Ile dają za wiersz, Rozmowa z Julią (powracający obrazek), Wartość poszukiwana, Rozmowa z Julią (Julia umawia się na jutro), Rozmowa z Julią (zdążyć przed pierwszym śniegiem), Wciąż światłolubni, Rozmowa z Julią (miasteczko), Rozmowa z Julią (puenta przy kawie), Rozmowa z Julią (w pół drogi do domu), Rozmowa z Julią (niedzielny poranek), Zapiski ze zmęczenia (tramwaj), dwanaście godzin życia, Rozmowa z Julią* (jesienne popołudnie), Rozmowa z Julią* (wrzesień), nie widziałam jak budzi się winnica, Teoria nie daje wiary, Gdy się wejdzie raz na drogę, Na drogę jedno ziarno*, W stronę światła, Jaki wiersz taki człowiek, Pojednanie*, Wracam po śladach*, Jestem już dalej od wczoraj, Urlop, Bieszczady, Poczekaj, Jeszcze się iskrzy, Pomiędzy światem a wierszem, Gdy z drzew spadają kwiaty, Gdy wrócę z lasu zbuduję gniazdo, Cztery takty z czereśniami i Ofelią*, Dawny świat: stop-klatka, Podążaj za mrówką, Po niej jest miłość, z nich największa *, Natchnienia (a chrząszcz brzmi w trzcinie ;), Jin i jang, Ideał, zdarza się, O ciepłym śniegu, Poskładać niebo, Senna gawęda, Poezja (twoja), Niełatwo wytłumaczyć (księżniczkom rosną warkocze), Dopełnienia*, Wątła pewność trzymania się pazurami, Zapach pieprzu, Wspomnienie na dwa serca, walc z jesienią (piosenka), To się nie rymuje (lamentówka ;), Gościnnie w plenerze*, Nieustannie*, Sen o słowach*, W tym mieście, Nauczymy wiersze kochać las, „Na lipę” *, Ironie*, Żal (nie)doskonały, Motyw powraca i wiąże ogniwa, Czas wytycza punkty w przestrzeni, Czarny (smętek od melancholii), Rezonans, Szczęśliwość, "Z winem jak z literaturą", (kolejne się odradza) cyklicznie, Niemilczenie pestek, Vivat sempervirens! (Vivat sempervivens!) - (piosenka), To znów maj, Chwila żalu*, Jednym słowem na dwa głosy, O czym z tobą milczę, Zalążek, (Za)kochana*, Obiecałeś, Nie wydać gałęzi na wiatr, Z nagła lato, Z własnym przekonaniem, Czy to już para no ja…, Pergaminowe ogrody, Kaligrafia zawłaszczania, Spotkanym w wędrówce (serdecznym)*, Zapisać na nowo, Po(trącenie), Lekka zanutka o życiu, Przeczuj mnie, O wierszu, Niewiadoma, Księżycowa nona (przyśpiewka), Niewysłany telegram – dziś nie ma telegrafów, Kobieta musi być silna, Oś czasu *, śladami gasnących żagwii, Kot na szczęście, Kawę dopijam zawsze zimną, Anty-debil song, Całość ma dwa imiona, O dobrym dniu*, W domu-niedomu z wyobraźni, Geometrycznie, Z powagi w żart, O nas i drzewach, Nie spłoszyć ciszy*, Tak długo jak, O życiu, O nas, To znów początek*, Bezsenna, Dlaczego płaczą wierzby, Bios, Ucieczki, Mruczanka nad końcem roku*, Biały królik, Wygładzamy, (Po)wracać, O tobie, Wielobarwni*, Ja, Zawracając fale,

Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


kontakt z redakcją






Zgłoś nadużycie

W pierwszej kolejności proszę rozważyć możliwość zablokowania konkretnego użytkownika za pomocą ikony ,
szczególnie w przypadku subiektywnej oceny sytuacji. Blokada dotyczyć będzie jedynie komentarzy pod własnymi pracami.
Globalne zgłoszenie uwzględniane będzie jedynie w przypadku oczywistego naruszenia regulaminu lub prawa,
o czym będzie decydowała administracja, bez konieczności informowania o swojej decyzji.

Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1