16 grudnia 2011
Biały królik
opowiedzieć komuś życie
wszystko co się zbudziło
rozwieszone pomiędzy przemilczeniami
jak w bezsilnych ramionach
i nie potrafi zasnąć od kaprysów
codziennych niewygód
do uśmiechu dobiera odcień
chcąc ukryć kształt
ktoś zdejmie kapelusz
aby wypełnić po krawędź
przedawnionym
ofiaruje w zamian białego królika
z czerwonymi oczami
później na chodniku znaleźć złotą rybkę
wyprawić pogrzeb niespełnionym życzeniom
w roztargnionym strumieniu
dno porysowane kamieniami
więzi strzępy nieba
ukryte otwiera oczy po dotknięciu
kluczy nie mogąc trafić
na właściwe
a może wystarczy wypić z jednego kubka
po łyku
12 maja 2025
sam53
11 maja 2025
Yaro
11 maja 2025
wiesiek
11 maja 2025
Marcin Olszewski
11 maja 2025
Marek Jastrząb
11 maja 2025
violetta
10 maja 2025
wiesiek
10 maja 2025
dobrosław77
10 maja 2025
AS
10 maja 2025
sam53