26 kwietnia 2012
Z własnym przekonaniem
buntuję się powtarzając nie odkarmione jak kocięta
późnowiosennego miotu
patrzenie na słońce po linii horyzontu okazało się iluzją
znalazłam je w lesie na polanie
wypaliło darń i zostawiło odciski
jak więc mam mówić że wędruje od wschodu po zachód
rzeka płynęła pod prąd kiedy oczy wędkarza zasnęły w trzcinach
rybom rosły skrzydła lilie odtańczyły balet na wodzie
a most rozluźnił przęsła
mam wierzyć w solidne konstrukcje
prawa fizyki i rytmy natury
ukryta studnia zarosła mchem tracąc pamięć
bredzi teraz o wodzie że mieszka w butelce i płynie
z zapisanym wewnątrz wołaniem o pomoc
o źródle pamiętam jak pod kamieniem sączyło pragnienie
prosto w moje i może już wtedy rozumiałam
- tak oznacza niespełnienie
22 grudnia 2024
Prostotadoremi
22 grudnia 2024
fantazjeYaro
22 grudnia 2024
2212wiesiek
22 grudnia 2024
śnieg w prezenciesam53
22 grudnia 2024
Błogosław nam Boże Dziecię!Marek Gajowniczek
21 grudnia 2024
2112wiesiek
21 grudnia 2024
Wesołych ŚwiątJaga
21 grudnia 2024
Rośliny z nasieniem i bezdobrosław77
21 grudnia 2024
NEOMisiek
21 grudnia 2024
Mgła pojmowaniaBelamonte/Senograsta