Marzena Przekwas-Siemiątkowska

Marzena Przekwas-Siemiątkowska, 13 listopada 2011

Gromady nienasyceń



 
 głosy ułożone u wezgłowia
rozczesane włosy
omdlewają w milczeniu
krzyżuję nogi
to jak wiązanie
krawata
odchylanie głowy z
lękiem
przyszczypnięcia
skóry
przekładanie dłuższego
końca nad krótszym
w końcu to co z
żywicą
 
szlag trafił
atmosferę
 
 
 
 
 


liczba komentarzy: 10 | szczegóły

Marzena Przekwas-Siemiątkowska

Marzena Przekwas-Siemiątkowska, 29 sierpnia 2012

Wiesz czego chcesz

 
 
 
to nic nie znaczy
dzieci marzą żeby latać
czasem wchodzą na dach sprawdzić skrzydła
jeśli ktoś zdąży na dole
wtedy  jest dobrze
gorzej jak nikogo na czas
stąd całe sektory małych krzyży
 
 


liczba komentarzy: 10 | szczegóły

Marzena Przekwas-Siemiątkowska

Marzena Przekwas-Siemiątkowska, 25 listopada 2013

W Tomaszówce

 
 
od frontu rozciągnięte sieci
pełne słonecznych łusek
wypędzanie komarów słomkowym kapeluszem
bezowocne jak poganianie wiatru
by koszule szybciej schły
w ten upał burek przeżuwa trawę na deszcz
babcia obrała ziemniaki dla całego pułku
będą z zsiadłym mlekiem
potem w kusych sukienkach
pobiegniemy nad rzekę


liczba komentarzy: 10 | szczegóły

Marzena Przekwas-Siemiątkowska

Marzena Przekwas-Siemiątkowska, 5 maja 2015

W domku na drzewie mieszka Piotruś Pan

 
 
przyszło mi na kolanach
dopinać walizkę
żeby za dnia złapać parasol na księżyc
w kieszeniach miododajny anyż
by posilać się w locie
tam wysoko mieszka dziadek i  córka
całe noce zaganiają witką gęsi do szopki
przed złym wilkiem chyba
zabrałam dla nich ciepłe swetry
babcia nie darowałyby mi zapomilastwa
na osobnej chmurze Janusz
struga wariata że on tylko chwilę zabawi
bracia mu wyrośli
 
mocuję się z kapslem różowej oranżady
piliśmy ją razem
kiedy najmłodsza Monika szła do komunii


liczba komentarzy: 10 | szczegóły

Marzena Przekwas-Siemiątkowska

Marzena Przekwas-Siemiątkowska, 6 sierpnia 2011

Kupiłam sukienkę w drobne kwiatki



 
szczypie nieznośnie
jak przy obieraniu cebuli
to zaledwie
przestrzenie pomiędzy palcam
wypełniają się ciszą
brak  pierścionka z niebieskim okiem
pięści niedomknięte
pozycja że uderzyć nie
sposób
 
tlen niesie infekcje zdartych
kolan
rozbitych skarbonek
kiedy na rowerku z różowym dzwonkiem
chciało się okrążyć
świat poza mamą i tatą
 
podróż niedługa do
szminek i pudru
nagle nikt nie całuję
brzucha chorego
od nadmiaru czekolady


liczba komentarzy: 10 | szczegóły

Marzena Przekwas-Siemiątkowska

Marzena Przekwas-Siemiątkowska, 15 maja 2013

Jeszcze śpię sama

Otwórz serce wracam do domu
Pink  Floyd
 
 
Jeszcze śpię sama
 
wykrochmalone prześcieradło
pozostawia wgniecenia na pośladku
sprzeciwiam się postawionym w słup światłom
długo  opowiadam bajki
smokom na pomarszczonych zasłonach
pozbawione złudzeń listy pisane na kolanach
opadają jak ciężkie grona pomiędzy uda
zaraźliwa modlitwa dzielona
 na palce i falliczne cienie lamp narodziła się z wilgotnych jaskiń
 


liczba komentarzy: 10 | szczegóły

Marzena Przekwas-Siemiątkowska

Marzena Przekwas-Siemiątkowska, 23 lipca 2011

Zabierz mnie stąd

świt
skamląc pod oknem
otrzepuje się z kałuż
dzielnice marszczą
brwi
drzewa które straszą
mają brązowo-rude
grzbiety i pazury
 
piszę nekrolog   w  przypalonych
garnkach
od lat chora od
wewnątrz oddycham przez nos
kiedy psują się zęby
 nie myślę o otwieraniu
 
zostały pospolite
sny  o chusteczce do nosa
zupie z wkładką i
małym chlebie
 
w zakurzonej
modlitwie o nasycenie


liczba komentarzy: 10 | szczegóły

Marzena Przekwas-Siemiątkowska

Marzena Przekwas-Siemiątkowska, 4 lipca 2011

Rodzinne święto

po co wódka z musztardówki skoro
kapela może tak do rana
wyliczać kwatery na cmentarzu

w odstępach pomiędzy stopami
podryguje spróchniała podłoga
tempo na trzy czwarte
trzonowce łyżek cieszą się z bigosu

w przerwie na żołądkową gorzką
gniją opowieści o zasługach stryja kłusownika


liczba komentarzy: 10 | szczegóły

Marzena Przekwas-Siemiątkowska

Marzena Przekwas-Siemiątkowska, 10 stycznia 2014

Ćwiczenia z odchodzenia

 
nie jestem zbyt przesądna mój drogi
jednak te walizki na jesień
całkiem dobrze sklecone gdziebądź
przysięgi na mimowolne przygryzanie warg
i nagłą ciemność przed oczyma
 
stół się chybocze
podpieranie brody niemożliwe
trzeba na czczo zmienić prześcieradło
 
pójdę dalej do obcych rąk
 
 
 
 
 
 
 
 


liczba komentarzy: 9 | szczegóły

Marzena Przekwas-Siemiątkowska

Marzena Przekwas-Siemiątkowska, 10 grudnia 2015

Miejsce przy oknie

I tylko samotność, samotność jest panem
na końcu każdej drogi...
Czerwony Tulipan
 
 
 
 
poczekam aż skończysz palić kochanie
papierosy i mosty pozwalają wypełnić obrazy
poniosę swoją walizkę w obce pokoje
sukienka w talii podpięta agrafką podobno chudnę
jesteśmy tak blisko by zmienić temat
przy ławkach falują strzępy gazet
 
najpierw na palcach by opaść na stopy
do siebie i od siebie
 
zapowiadają
rzekomo nie zatrzymamy się na wszystkich stacjach
 


liczba komentarzy: 9 | szczegóły

Marzena Przekwas-Siemiątkowska

Marzena Przekwas-Siemiątkowska, 23 listopada 2012

Było ostatnie słowo

 
to będzie długi sen
jak mgieł rozciągnięte gałęzie
wrony  łapią w dzioby pasma światła
które  rozpryskuje się przy potrząsaniu głową
pod drzewami  zamarznięte źdźbła
porannych ludzi kraczą na siebie
domy wyrwane z posad
w walizkach zamiast posagu taszczą powietrze

mijam
ławki skulone pod płotem
liczą potrącone dachowce
 


liczba komentarzy: 9 | szczegóły

Marzena Przekwas-Siemiątkowska

Marzena Przekwas-Siemiątkowska, 17 czerwca 2011

Mała dziewczynka

 
                                                                   Dla W.
 
 
 
zatrzymuje cienie
głęboko zakorzeniające się powietrze
 rozhuśtało dorosłe  konary płuc
jeszcze haust tlenu i dojrzeją liście
 okrągłe zawijają się na brzegach asymetrycznie  
z bliska przypominają tkanki
 
wewnątrz poczwarka
nie poleci zrośnięta ze środowiskiem
ma jeden układ szans
tłoczy się w drodze do wyjścia
 odbarwione dłonie w sieci naczyń
 
kolor tego było mi trzeba
jednego zamaszystego ruchu wody
 
wypełnić komory
 jeden poziom
 nie stawania się
 


liczba komentarzy: 9 | szczegóły

Marzena Przekwas-Siemiątkowska

Marzena Przekwas-Siemiątkowska, 11 września 2011

****

****


liczba komentarzy: 9 | szczegóły

Marzena Przekwas-Siemiątkowska

Marzena Przekwas-Siemiątkowska, 25 listopada 2017

Już mnie nie boli babciu

                                                                                                                                                                                 
                              wielki płacz
                                    małych ludzi
spłoszyłam wróble
wyjadały kurom ziarno
przybłąkany czarno-biały kot
zginie pod kołami jak wszystkie
ostatni taniec
 
odmówiłam sąsiadowi
aby być zasuwam powieki
słuchanie jest pstryczkiem dla wyobraźni
a intensywność światła zależy od mocy żarówki
 
mam czarną sukienkę i rajstopy bez wzoru
mienią się w mroku
pójdę przodem
 
lekarze mówią że niepotrzebnie się zadręczam
kiedy co noc próbuję dotknąć rączek
ale w brzuchu przesuwają się tylko leki
zwężam suknię i płaczę
piersi jeszcze nabrzmiałe
 
rozmawiamy o ściętych hortensjach
zachłannym miejsca bzie
byle ominąć różowe buciki
i spakowaną do szpitala torbę
 
 
 


liczba komentarzy: 9 | szczegóły

Marzena Przekwas-Siemiątkowska

Marzena Przekwas-Siemiątkowska, 3 listopada 2012

Jesienne mruczando

 
 
 
ucieram liście
przysypiemy osty przed mrozem
w lawendzie obtoczymy ogrodowe bujaki
kot  na czatach
posila się nalewką miodowo-mleczną
sprawdza czy zima nie nadchodzi znienacka
dym improwizuje na ganku
 jak pies liże łapy
potem goni ogon


liczba komentarzy: 9 | szczegóły

Marzena Przekwas-Siemiątkowska

Marzena Przekwas-Siemiątkowska, 3 lipca 2011

Huśtawka w ogrodzie

na gałęziach orzecha zatrzymuje się słoma
zbieraną przed deszczem
trzeba będzie ściąć połowę dziecięcych pomysłów

pies nie znosi hałasu traktorów
łańcuchem wytarł dziurę w bramie

dziewczynki mają pełne pszenicy kieszenie
łydki poprzecinane lepkim zielskiem



w sierpniu pomarszczone dłonie stworzyły lane kluski
babciu wiesz że ja tylko ziemniaki z masłem


liczba komentarzy: 9 | szczegóły

Marzena Przekwas-Siemiątkowska

Marzena Przekwas-Siemiątkowska, 25 maja 2011

***

chwała Bogu że nie mieszkam tutaj od zawsze
byłabym wypaczona jak futryna drzwi
dzięki którym mam wciąż świeże powietrze
w moim niepokoju

zbliżam się do nich


czuję jak wiatr
pod halką
studzi przypływ sutka
bose stopy
perwersyjnie fioletowe
zanurzam pomiędzy twoje kolana

czy to cienie na zasłonie
 


liczba komentarzy: 9 | szczegóły

Marzena Przekwas-Siemiątkowska

Marzena Przekwas-Siemiątkowska, 31 lipca 2011

Nie sprawiam kłopotów



nie zarażę tępym
wzrokiem
mam chropowaty
naskórek ale beton pod ręką
zostawiam włosy na
poduszkach
po następnej działce
wypadną
 
bóg mój
zaciska pięści dzieciom
przy pobraniu krwi
cierpi na kolkę nerkową
czasem słyszymy jak
krzyczy
w schowku na czystą
bieliznę
 
 
 


liczba komentarzy: 9 | szczegóły

Marzena Przekwas-Siemiątkowska

Marzena Przekwas-Siemiątkowska, 23 maja 2012

Kobieta bez twarzy



 
rozchylone usta sine w pęknięciach
zmiętą chusteczką nanoszę rumianek
pomaga jak kadzidło
zamykanie w pęcherzach dymu elementów skóry
wydzielone z oddychania i parowania
osiadają na linii podbródka jak bandaże
w miejscu policzków świadectwo błędu
 
bóg stoi z boku
trzyma ręce w kieszeni
 


liczba komentarzy: 9 | szczegóły

Marzena Przekwas-Siemiątkowska

Marzena Przekwas-Siemiątkowska, 30 lipca 2011

Grzeczne dziewczynki układają się wygodnie






poprawiają
długie kolczyki które
zastępują
koniuszek języka
 
ustawiają tenisówki pod łóżkiem
zsuwają ramiączka razem z konwenansami i chowają do szafy
 
święcą
swoje wzniesienia i depresje
odprawiając
liturgię w intencji rąk
wyznają
ciało w ciele
 
 
 
 
 
 
 


liczba komentarzy: 9 | szczegóły

Marzena Przekwas-Siemiątkowska

Marzena Przekwas-Siemiątkowska, 7 marca 2014

Nie najadłam się

„Gdyby nie słońce i coś co ono z nami robi moglibyśmy w ogóle nie wychodzić z łona, a jedynie pęcznieć jak cebula i rosnąć aż osiągnęlibyśmy słońce. Ciekawe czy udałoby się je wchłonąć.”
Wiesław Uciechowski
 


w agrestowym kokonie na wpół rozwinięte piersi
osłonięte puklami gałęzi gdzie
poranne robactwo przeciera oczy
 
 niesprawiedliwy deszcz
rwie skórę  mlaszcząc przy smaczniejszych kęsach
żadnego grożenia palcem czy odciągania za włosy
 
kiedy szyderczo dobywa soków
osiągam słońce


liczba komentarzy: 9 | szczegóły

Marzena Przekwas-Siemiątkowska

Marzena Przekwas-Siemiątkowska, 23 listopada 2015

Nie całkiem serio ta miłość

 
 
 
                                                Gdy po wszystkich była egzaminach
                                                                        Josif Brodski
 
jesteśmy za starzy aby kochać się na boku
spotkania w lasku za szkołą
na dodatkowej matematyce czy wuefie
winniśmy mieć za sobą
jak dzwony taliowane w pasie rozszerzane u dołu
jaskrawe od kwiatów i materiału kiepskiej jakości
 
tamtego dnia stary profesor historii
przygotował dziesięć pytań o bitwę pod Grunwaldem
ukradłem babci najlepszy koc przedwojenny
podglądaliśmy jak mrówki powoli równo
niosły jeżynę do mrowiska
 
 
dzisiaj wnuczek mi powiedział że nie pójdzie na wagary
bo to za daleko i bolą go nogi
 
 
 
 
 
 


liczba komentarzy: 9 | szczegóły

Marzena Przekwas-Siemiątkowska

Marzena Przekwas-Siemiątkowska, 8 maja 2015

Nie kochaj mnie

 
podglądam przez kuchenny lufcik
wspólny obiad sąsiadów
u mnie zasłony poszarpane przez koty
rzucają się do okien jakby tam coś czekało
kurz dziobem tnie równo grzbiety dzienników
kiedy on się zbliża
gwałcę mężczyzn w mojej głowie
przyciskając do siebie
odtwarzam skurcze
 
szczypie jak pierwsze targnięcie na los


liczba komentarzy: 9 | szczegóły

Marzena Przekwas-Siemiątkowska

Marzena Przekwas-Siemiątkowska, 3 maja 2011

Zapadamy się miękko

 
 
 
sofa uwydatnia rumiane usta
 
kochanek palcami naśladuje szminkę
odważnie nakłada poduszki zielone cienie
na nabrzmiałe piersi materiału
 
 pled utkany ostatnim kuszeniem parzy pośladki
w dłoniach zmięte napięcie
próbuję wycisnąć z materiału
trochę krwi


liczba komentarzy: 8 | szczegóły

Marzena Przekwas-Siemiątkowska

Marzena Przekwas-Siemiątkowska, 13 maja 2012

Bajka dla Antosia



 
letni deszcz kończy mikstury błotne
podane do stołu z drobno krojoną trzciną
ptasi kapłani wznoszą dzioby nad wypłukanym ziarnem
boże krówki niegrzeczne
wchodzą w słowo
snują legendy o obiadach czwartkowych
 
spod obrusa posapywanie
mały chrząszcz nie doczekał deseru


liczba komentarzy: 8 | szczegóły

Marzena Przekwas-Siemiątkowska

Marzena Przekwas-Siemiątkowska, 25 lutego 2013

Nie ma trudnych pytań

 
 
moje koślawe dzieci nie pójdą w świat
grube okulary na nosie
krzywe zęby jak łupiny orzechów
 
urządzają pogoń na mrówki
strzelając z gumki w jaskółcze gniazda
potem z rękoma za plecami żałują
 
strapione matki
szyją worki z grochem
na wypadek zadanych zdrowasiek


liczba komentarzy: 8 | szczegóły

Marzena Przekwas-Siemiątkowska

Marzena Przekwas-Siemiątkowska, 3 września 2011

Wiatr zajął bujany fotel

słońce 
obnaża  stróżkę kurzu 
chciwie zagląda przez dziurkę od klucza 
pogłębia językiem i wkłada 
nogę pomiędzy drzwi 
  
garnek podrzuca nie do swojego domu 
potem w kolejce cieni obiera gruszki 
gotuje kompot na pożyczonym cukrze 
  
fartuch zawiązuje na biodrach 
kroi cebule do jajecznicy 
  
syte kładzie się na wznak 
poklepuje po brzuchu


liczba komentarzy: 8 | szczegóły

Marzena Przekwas-Siemiątkowska

Marzena Przekwas-Siemiątkowska, 9 marca 2013

Pamiętam

 
 papierowe łódki wysyłam na śmierć
popychane kijem trzymają dzioby nad wodą
w podbieraku deszcz bezradnie
 zamyka im skrzela
 
miała rude włosy
na nadgarstkach bransoletki z rumianku
kamienie śliskie zzuły buciki
 
potem w gorączce upuszczali krew
nazajutrz po  zdrowaśce zmarła
 
 
 


liczba komentarzy: 8 | szczegóły

Marzena Przekwas-Siemiątkowska

Marzena Przekwas-Siemiątkowska, 26 września 2014

Oddalanie


 

„Kto poluje jest polowany”

Pascal Quignard

 

mimowolne bazgranie tła budzi
wtórny lęk ciasnego przejścia
trawimy obrazy stół krzesło łóżko
wypieranie pożądania nieudane
natrętne światło rozwiera ciszę

ściana po ścianie
do palącego wnętrza
unosimy wyżej głowy jakbyśmy

podskórnie przeczuwali

 

 


liczba komentarzy: 8 | szczegóły

Marzena Przekwas-Siemiątkowska

Marzena Przekwas-Siemiątkowska, 31 października 2012

Od kiedy nie ma taty

 
mężczyzn wyłuskać ze skóry
łupiny zostawić w słoiku
ku przestrodze i statystyce
 
w domu naszło samotności pod parapety
zbutwiałe pościele wchłaniają
odgrzewany wstyd
 
opiekunka wiesza kaftaniki
dzieci dokończą pomidorową na kościach
 
 
 


liczba komentarzy: 8 | szczegóły


  10 - 30 - 100  



Pozostałe wiersze: Nie mogę ci tego powiedzieć, Moje depresje, Na wskroś, Na końcu życia mieszkasz nadal gotowy, Włożyłam twój sweter było mi samotniej niż zawsze, Pytasz kiedy urządzę zamach na boga, Wygnanie z raju, Byłyśmy inne, Małpa też człowiek, Czy naprawdę muszę wypełniać ten formularz, Dzieciobranie, Jej prawda, Inni są postawieni w sytuacji że coś tracą, Nie będę taka jak ty tato, Albo to albo to, Tego nie chciałbyś wiedzieć, Powroty, Już mnie nie boli babciu, To ciemność tak piecze, Módlmy się, Modlitwa o cud, Włożę wysokie buty i pójdę na łąki, "Gość w dom(...)", Erotyk drapieżny, Mój bóg nie każe rodzić zgwałconej kobiecie, Zapewnienie Sary, Wychowałam się na wsi., Zmiana pogody, Czas rozpakować walizki, Muszę odnaleźć sprzedawcę plasterków, Erotyk spragniony, Do mojego dziecka, Ta obca, Przygotować grunt pod dom, Przyjął ze spokojem, Mamo płacili i mieli, Grzeczne dziewczynki układają się wygodnie, Na przystawkę kolana, Psychodelia nocą, Ciężkość łóżka, Babciu zamarzam, Śnię ten sam sen, Ćmy pomarły przy oknach, Rozmowy przez ścianę, Tosiowe inspiracje, Bo tak trzeba, Nie chcę się kłaść, Ściana tu ściana tam, Rozmowy nocą, Krótki termin ważności, ***, Wieczne nieodpoczywanie, Posucha, Hmmm, Usypane plany zgłębiania, Stałocieplni, Chochoły, Spiesz się, Przechodzi noc, Voyage, Biję się z myślami, Mieszkam na obrzeżach, Zaciskanie pasa, Przedbiegi, Miejsce przy oknie, Oddalanie, Na odległość, Zachmurzenie umiarkowane, Tego nie chciałbyś wiedzieć, Nie całkiem serio ta miłość, Fantazjuję dębowy stół w kuchni, Nie kochaj mnie, W domku na drzewie mieszka Piotruś Pan, Samostrzał, Skąd się wziął tato, Przecież idę za tobą, Oddalanie, Nie sposób wjechać rowerem w choinkę, Co się plecie w babcinym świecie, Nie najadłam się, Zastyganie, W moim ciele płoną parasole, Spiesz się, Ćwiczenia z odchodzenia, Na dwoje babka wróżyła, W Tomaszówce, Zachody, Uczta kotów przypiecowych, ***, Kiedyś zawrócę, Nie kończ moich myśli, Czekałam, Jeszcze śpię sama, Znajdź sobie inną, Jeszcze zdążę napisać ten wiersz, Ech te usta, Nie można tak cały czas, Erotyk do snu, Pamiętam, Kwaśne cukierki na podróż, Pomaga jak kadzidło, Wolę cię lirycznego, Nie ma trudnych pytań, Bo tak trzeba, To tylko sen drewnianego Jezusa, Domy rysuję zamknięte, Plamy układają się w talię, Ze względu na sernik zacznę od stóp czyli zlizywanie, Było ostatnie słowo, Jesienne mruczando, Od kiedy nie ma taty, Terapia motyli, W mroku ogryzanie skórek ujdzie na sucho, Miasteczko zmęczonych ludzi, Wiesz czego chcesz, Mamo nie skonstruuje machiny do latania, Smutny cyrk, Kiedy przyjdziesz zerwę zasłony, Marysia zamyka oczy, Po pierwsze nie zabijać posłańca, Kobieta bez twarzy, Nie umieraj babciu, Bajka dla Antosia, Bo przecież nic się nie stało, Ostatni taniec, czyli to nie spacer po wodzie, Piersi Florencji, Dotykaj, Na żołądek kaszka, No to sprawa się rypła, Co prawda mam gorączkę, Krótki termin ważności, Na przystawkę kolana, Deszczowy jarmark, Erotyk akuszerki, Erotyk niemożebny, czyli w punkcie ksero, Małgosia, lat 10, Soulowa oda do rąk, O kwiatkach, robaczkach i innych pierdołach, Gromady nienasyceń, Dorastanie do lęku, Zakłócenie akcji, "Włożę wysokie buty i pójdę na łąki", "Martwe ptaki spadają z nieba", ****, Nie chcę się kłaść, Wiatr zajął bujany fotel, Przepis na dziecko, Pachnie chlebem, Ziewanie, Kobieta w kapeluszu rumieni się,

Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


kontakt z redakcją






Zgłoś nadużycie

W pierwszej kolejności proszę rozważyć możliwość zablokowania konkretnego użytkownika za pomocą ikony ,
szczególnie w przypadku subiektywnej oceny sytuacji. Blokada dotyczyć będzie jedynie komentarzy pod własnymi pracami.
Globalne zgłoszenie uwzględniane będzie jedynie w przypadku oczywistego naruszenia regulaminu lub prawa,
o czym będzie decydowała administracja, bez konieczności informowania o swojej decyzji.

Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1