19 czerwca 2017
Módlmy się
to szaleństwo tato
cały czas wyglądać deszczu
by przerwać robotę
porzucić motykę i grządki
to po śmierci mamy
palisz światło na noc
nie powinna tak przed zbiorami
zabierać cienia
w oddali kombajny warczą
karmione pszenicą
obok pastwisko
dojne krowy ryczą na całą wieś
nie ma komu
nosić wiader
już południe
kładziesz głowę na kamieniu
próbujesz ją śnić wulgarną i złą
nie była stworzona do wyższych celów
21 stycznia 2025
Kociołek ŁaciołekAS
21 stycznia 2025
Zaloty na lodachajw
21 stycznia 2025
2101wiesiek
21 stycznia 2025
Prośbasloneczko010981
21 stycznia 2025
czym dalej tym bliżejprohibicja - Bezka
21 stycznia 2025
Powrót do domuwolnyduch
21 stycznia 2025
Dla równowagi.Eva T.
21 stycznia 2025
Penelopa otwiera oknoajw
21 stycznia 2025
pianistaprohibicja - Bezka
21 stycznia 2025
TerraformowanieBelamonte/Senograsta