1 marca 2017
Czas rozpakować walizki
lekceważąc
trzaski sosnowego zagajnika i niskie loty jaskółek
doniosę do domu antałek od dziadków
tupanie nogą w sieni pomniejsza strach
pod długą nieobecność myszy dobrane w pary
przy każdym szeleście stają na baczność
oswajanie nowych pająków trwa tymczasem
szklanki wymykają się z rąk
kożuch od niechcenia rzucony na hak
czas upiec wcześniej sprawione zające
sama zagęszczona strawa na niewiele się zda
22 lutego 2025
Eva T.
22 lutego 2025
violetta
22 lutego 2025
Eva T.
22 lutego 2025
wolnyduch
22 lutego 2025
wolnyduch
22 lutego 2025
wiesiek
22 lutego 2025
wolnyduch
22 lutego 2025
wolnyduch
22 lutego 2025
absynt
22 lutego 2025
absynt