28 kwietnia 2016
Stałocieplni
pod paznokciami wnosimy lęk
w czystą obojętność
nie było dobrej zabawy czy dzielenia piaskownicy
trochę jak na ślizgawce zdarte kolana
następnego dnia duszący kaszel
ogłuszone światło spaceruje po pokoju
napierając ławicą kolorów
mimo to mętnieją spojrzenia
spokój wytrącony z rąk
kładzie się bielą na powieki
5 listopada 2024
Jesień.Eva T.
5 listopada 2024
AgnieszkaYaro
5 listopada 2024
odczuciaYaro
4 listopada 2024
WiewiórkaMarek Gajowniczek
4 listopada 2024
0411wiesiek
4 listopada 2024
z ręką w gipsiesam53
4 listopada 2024
Ostatnia prostaMarek Gajowniczek
4 listopada 2024
Słucham jeszcze, jak ostatnieEva T.
3 listopada 2024
Nie tak całkiem zielonyJaga
3 listopada 2024
0311wiesiek