1 lipca 2016
Rozmowy nocą
deszcz biega po parapecie
w jednym pantofelku
popijając siebie
spod (do)słownej powieki
podglądamy świat
a tuż przy stole
pluszowy zając z odprutą nogą
potyka się o świt
obudziłam czajnik
gwiżdże na bezsenność
jeszcze chwila
szósta rano spadnie z krzesła
9 kwietnia 2025
wiesiek
9 kwietnia 2025
Yaro
9 kwietnia 2025
sam53
9 kwietnia 2025
ajw
9 kwietnia 2025
ajw
9 kwietnia 2025
ajw
9 kwietnia 2025
Belamonte/Senograsta
8 kwietnia 2025
sam53
8 kwietnia 2025
Arsis
8 kwietnia 2025
Belamonte/Senograsta