3 września 2011
Wiatr zajął bujany fotel
słońce
obnaża stróżkę kurzu
chciwie zagląda przez dziurkę od klucza
pogłębia językiem i wkłada
nogę pomiędzy drzwi
garnek podrzuca nie do swojego domu
potem w kolejce cieni obiera gruszki
gotuje kompot na pożyczonym cukrze
fartuch zawiązuje na biodrach
kroi cebule do jajecznicy
syte kładzie się na wznak
poklepuje po brzuchu
5 października 2025
wiesiek
5 października 2025
tetu
4 października 2025
ais
4 października 2025
wiesiek
4 października 2025
ajw
4 października 2025
ajw
4 października 2025
ajw
4 października 2025
dobrosław77
3 października 2025
Belamonte/Senograsta
3 października 2025
wiesiek