1 września 2014
aj łil polisz maj inglisz
wielka jest siła obietnic
składanych jak jaja w cudzym gnieździe
potem już tylko od czasu do czasu
ku uciesze podglądaczy
mieć bladym kuprem parcie w obiektyw
i już
gdzież to ja bym był gdybym dotrzymał
kimże to ja bym był gdybym traktował dosłownie
kto by że to mi z ręki jadł nawet bez popitki
tylem gór naobiecywał
że trzeba rok w rok retuszować mapy
i udawać że linia izobary to czarcia przełęcz
i już
i może by mi ktoś kiedyś chlasnął w twarz
moim własny słowem dosłownie dosadnym
ale na szczęście dla pyskaparycji
słowa się już do cna zdewaluowały
zawsze można sobie dodrukować nowych
i już
7 stycznia 2025
07.01wiesiek
7 stycznia 2025
Pieśń życia (Strzybóg)Belamonte/Senograsta
7 stycznia 2025
spacersam53
6 stycznia 2025
światłosam53
6 stycznia 2025
gdzie Ciebie najwięcejsam53
6 stycznia 2025
kolejna rocznicasam53
6 stycznia 2025
kiedy przychodzi wieczórsam53
6 stycznia 2025
Grudzieńoczy jak pustynia
6 stycznia 2025
nocny marekoczy jak pustynia
6 stycznia 2025
0601wiesiek