Istar | |
PROFILE About me Friends (84) Forums (3) Poetry (425) Prose (10) Graphics (3) Postcards (17) Diary (159) |
Istar, 2 october 2012
nie kryją się w trawie nie chodzą po lesie
nie plotą andronów nie spieszą do jatek
nie noszą się prosto ni krzywo na bakier
nie płyną nie lecą nie gnają watahą
wędrują historią zmyśloną dla dzieci
nie straszne nie śmieszne ni diabły ni święci
i nie wiem co jeszcze lecz (... więcej)
Istar, 7 june 2013
kanapa z widokiem na korony drzew. doskonała zieleń. tak mnie kusi żeby wstać.
cicho jak w niedzielę kiedy to jedyny raz w tygodniu można spać do dziewiątej.
nie mogę. jestem uczulona na krochmal. źle sypiam w takiej pościeli. właśnie wtedy
najbardziej odróżniam zło. jest za czysto. (... więcej)
Istar, 18 january 2013
boję się zasnąć
kiedy cię nie ma
układam papierowe łódki
w emaliowanej misce
żaglami do dołu
pomimo wiatru to podróż
której nie potrafię odbyć
woda jest cieplejsza kiedy
już utoniesz
Istar, 16 january 2013
I budzisz się kiedyś ze świadomością, że nie masz nic. Najpierw odczuwasz pustkę. Nie ma co do siebie włożyć, nie ma na co skoro posuwasz się do nieistnienia. Powietrze to jedyna bliskość, zacznij oddychać. Oddech najpierw jest płytki, ale to za mało, za mało by być. Nie wiesz czy chcesz, (... więcej)
Istar, 19 december 2012
rozedrgana gałąź
przed odlotem ptaki zapominają gniazd
złowieszczą drzewu
usypia z udręką w ramionach
boi się nieba pacierzy telefonów
trzęsą jej się ręce
w telewizji mówią o święcie
ponoć rodzi się Bóg
- z imienia
który to już raz
Istar, 30 december 2012
Przez moment szłyśmy blisko, jej oddech oblepiał ramiona tuląc cienie mijanych drzew.
Ciepła, wilgotna na ustach, dotykałam jej słów jak korali nawiniętych na język.
Włosy – złoty łan – najdelikatniejszy kłos przy kłosie. Biegła melodią, najpierw słabiej, tak, że ledwo szurało (... więcej)
Istar, 29 october 2012
Powiedz kocham, a nic nie zrozumiem. Pokaż dłoń, a zapragnę ją chwycić i nie rozstawać się z Tobą. Popatrz na mnie z bliska, tak żeby każda słowo wykrawało z ust pocałunek - a zachłysnę się nimi z wiarą, że to co się nie udało przyjmie znaczenie nieważnego – by móc spróbować (... więcej)
Istar, 20 september 2012
przystanek
na którym wsiadłam tamtego dnia do autobusu
już nie istnieje
posadzili drzewo przez rok urosło tak bardzo
przypisują mu starość a przecież widzę
korę ma miękką i liście płoche
chciałabym mieć jego pewność
że się nie zgubię nie odejdę
stoi też ławka
kto (... więcej)
Istar, 7 september 2012
jeszcze dziś będę
szczęśliwa
słyszę to w tembrze
odgradza od chłodu
napełnia ciepłem
dokarmia
nawet okruchy nie mieszczą się w ustach
przełykam każdy dźwięk
jak szczegół po którym jest pewność
będziesz
Istar, 31 october 2012
kruki nocy głodne
strzępią dzioby
pod powieką chłód
pod drugą topnieje
jeszcze się obudzę
Terms of use | Privacy policy | Contact
Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.
16 may 2024
1605wiesiek
16 may 2024
O TrinitySatish Verma
15 may 2024
1505wiesiek
15 may 2024
ToastJaga
15 may 2024
Studying LifeSatish Verma
14 may 2024
NonethelessSatish Verma
13 may 2024
I Write With Red InkSatish Verma
11 may 2024
Everything Is BlackSatish Verma
10 may 2024
Wielki wypasJaga
10 may 2024
Tangerines SingSatish Verma