Istar | |
PROFILE About me Friends (84) Forums (3) Poetry (425) Prose (10) Graphics (3) Postcards (17) Diary (159) |
Istar, 18 january 2013
boję się zasnąć
kiedy cię nie ma
układam papierowe łódki
w emaliowanej misce
żaglami do dołu
pomimo wiatru to podróż
której nie potrafię odbyć
woda jest cieplejsza kiedy
już utoniesz
Istar, 16 january 2013
I budzisz się kiedyś ze świadomością, że nie masz nic. Najpierw odczuwasz pustkę. Nie ma co do siebie włożyć, nie ma na co skoro posuwasz się do nieistnienia. Powietrze to jedyna bliskość, zacznij oddychać. Oddech najpierw jest płytki, ale to za mało, za mało by być. Nie wiesz czy chcesz, (... więcej)
Istar, 13 january 2013
szarość nie udaje,
kiedy dzieciom rosną stopy
szybko zmierzcha.
że też akurat zimą:
ani wróbla nikt nie szura
ślizgawica.
domy przymrużają okna,
dym z komina, a nieba nie ma
dokąd z tą myślą
Istar, 5 january 2013
mówiłem deszcz, parę kropel tylko
zawsze będę dostawał więcej niż potrzebuję*
Bóg mi nie uczynił wyjątku
chociaż noszę wodę w brzuchu
to się nie przelewa
droga którą prowadzę
nie jest moja a wzięta
przez byle strach końca
zanim go dojdę
źle myśleć
(... więcej)
Istar, 5 january 2013
już nie ma między nami chemii ani żadnej rzeczy
którą trzeba robić z rękami*
rozmasuj moje znamię lekkie ukłucia
drażnią senność nie zasypiam
leżę otwarta można do mnie zajrzeć ale
ty nie wybierasz tanich połączeń zamykasz
oczy i słuchasz może udam się zmyślić
(... więcej)
Istar, 2 january 2013
jakbyś nie miał kąta
jeszcze wszędzie cię pełno
obudziłam ogród niech się przywita
/a mi rośnie huba na sercu
nie byłam dobrym drzewem/
leż spokojnie pod wiśnią
a kiedy zobaczysz królika
biegnij piesku biegnij...
Istar, 30 december 2012
Przez moment szłyśmy blisko, jej oddech oblepiał ramiona tuląc cienie mijanych drzew.
Ciepła, wilgotna na ustach, dotykałam jej słów jak korali nawiniętych na język.
Włosy – złoty łan – najdelikatniejszy kłos przy kłosie. Biegła melodią, najpierw słabiej, tak, że ledwo szurało (... więcej)
Istar, 23 december 2012
stróż się boi wstać prześwita
jasne połacie i mróz trzyma
noc upomina się mimochłodem
bezwonny krzak ukrył głowę
cały w piórach zeszłorościach
najpierw zapach później dłonie
zamykasz oczy kiedy pytam
zima wiosna może
morze latem na jesień winorośle
dojrzejemy od siebie
(... więcej)
Istar, 21 december 2012
dzieje się tak gdy z mgły wynurzają się
ciężkie i powoli
te których nigdy nie przykryje woda
tafla przełożona lodem
lśni na powierzchni
nabiera chłodu jak woni
coraz głębiej słowa
wśród nocnej ciszy
Istar, 19 december 2012
rozedrgana gałąź
przed odlotem ptaki zapominają gniazd
złowieszczą drzewu
usypia z udręką w ramionach
boi się nieba pacierzy telefonów
trzęsą jej się ręce
w telewizji mówią o święcie
ponoć rodzi się Bóg
- z imienia
który to już raz
Terms of use | Privacy policy | Contact
Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.
23 november 2024
0012.
23 november 2024
2311wiesiek
22 november 2024
22.11wiesiek
22 november 2024
Pod miękkim śniegiemJaga
22 november 2024
Liście drzew w czerwonychEva T.
21 november 2024
21.11wiesiek
21 november 2024
Światełka listopadaJaga
20 november 2024
2011wiesiek
19 november 2024
Niech deszcz śpiewa ci kołysankę.Eva T.
19 november 2024
1911wiesiek