29 maja 2018
bez znieczulenia
powieki zwisają
przed zmętniałym obrazem
ołowiane lacie
opierają się wędrówkom
mokra wiedźma
kąsa palce
włazi do lędźwi
a stamtąd po sękatej drabinie
aż na czubek głowy
po zmroku boa dusiciel
zaciska się na szyi
15 maja 2024
1505wiesiek
15 maja 2024
ToastJaga
14 maja 2024
Szczęścievioletta
14 maja 2024
Z pamiętnika duszyMisiek
14 maja 2024
Wyznanie majoweArsis
14 maja 2024
Z dymem pożaruMarek Gajowniczek
13 maja 2024
PozostałośćArsis
12 maja 2024
Podróże bliskie i dalekieMelancthe
12 maja 2024
GniazdkoMelancthe
11 maja 2024
AntydepresantyMarek Gajowniczek