23 stycznia 2015
Wiersz dla Lisicy
- dla L. M.
Wiem gdzie byłaś; zawsze po ciałach znalezionych ptaków,
po piórach. Znam drogi na których się omijamy;
ścieżki wyszywane drobnym ściegiem
wysadzane koralami ptasich oczu.
Dziecino biała jak mleko czarna jak mleko miedziana jak resztka krwi,
Dziecino biała jak resztka światła. Ptasia mamo lisia kołysko wieżo z kości słoniowej wieżo dawidowa,
Dziecino o srebrzystych palcach. Ptasia zgubo wiem gdzie byłaś; zawsze
po zszytych ciałach ptaków pewnych ściegach doskonałej grubości
-
Lżejsza o całą krew patrzę ci teraz prosto w oczy i po raz pierwszy wiem,
że kiedy przenosisz nas wszystkich martwych na miejsce
to nadal czasem jeszcze się rumienisz.
28 grudnia 2025
wolnyduch
28 grudnia 2025
wiesiek
28 grudnia 2025
sam53
28 grudnia 2025
sam53
27 grudnia 2025
marka
27 grudnia 2025
marka
27 grudnia 2025
marka
27 grudnia 2025
marka
27 grudnia 2025
marka
27 grudnia 2025
wiesiek