23 stycznia 2015
Wiersz dla Lisicy
- dla L. M.
Wiem gdzie byłaś; zawsze po ciałach znalezionych ptaków,
po piórach. Znam drogi na których się omijamy;
ścieżki wyszywane drobnym ściegiem
wysadzane koralami ptasich oczu.
Dziecino biała jak mleko czarna jak mleko miedziana jak resztka krwi,
Dziecino biała jak resztka światła. Ptasia mamo lisia kołysko wieżo z kości słoniowej wieżo dawidowa,
Dziecino o srebrzystych palcach. Ptasia zgubo wiem gdzie byłaś; zawsze
po zszytych ciałach ptaków pewnych ściegach doskonałej grubości
-
Lżejsza o całą krew patrzę ci teraz prosto w oczy i po raz pierwszy wiem,
że kiedy przenosisz nas wszystkich martwych na miejsce
to nadal czasem jeszcze się rumienisz.
23 sierpnia 2025
dobrosław77
23 sierpnia 2025
violetta
22 sierpnia 2025
ais
22 sierpnia 2025
smokjerzy
22 sierpnia 2025
sam53
21 sierpnia 2025
Yaro
20 sierpnia 2025
jesienna70
20 sierpnia 2025
smokjerzy
20 sierpnia 2025
Bezka
19 sierpnia 2025
absynt