10 sierpnia 2010
[„To jest czas matek…” II]
moje dziecko jest szklane przejrzyste
podlewam je cicho na palcach podchodzę
do łóżeczka niebieska matka
moje kobaltowe dziecko jest zimne oczy ma
nieruchome tylko lalka porusza paluszkami
przewraca kryształowe powieki na
plastikowej szyi
to jest mój kobaltowy czas w dłoni
zaciskam ślad po pępowinie serce mam
przeszczepione zmieniłam nazwisko
moje szklane dziecko rozrywa mi brzuch
1 lutego 2025
madonna niekarmiącaToya
1 lutego 2025
jeszczeTeresa Tomys
1 lutego 2025
balTeresa Tomys
1 lutego 2025
0102wiesiek
1 lutego 2025
pustynna symfonia (II)AS
1 lutego 2025
Jak ślicznievioletta
1 lutego 2025
kwiaty na poddaszuYaro
1 lutego 2025
Sroka MonetaToya
1 lutego 2025
Wielka dusza /Mahatma/wolnyduch
1 lutego 2025
Każdy ma własne Himalajewolnyduch