12 sierpnia 2010
[Jej dom zawsze zamknięty...]
Jej dom zawsze zamknięty
dla mnie, od kluczy
snów i brzęku porcelanowych
filiżanek zdarta politura
ciszy
Mojej matki kroki równe
miarowe kiedy sprawdza
oddechy swoich dzieci;
smutne pukle na
czołach zimnych córek
I nigdy jak ona
podobne – spokojnie
zrośnięte twarzami do siebie
sypiamy
17 listopada 2025
absynt
17 listopada 2025
Arsis
17 listopada 2025
wiesiek
17 listopada 2025
Belamonte/Senograsta
17 listopada 2025
sam53
17 listopada 2025
sam53
17 listopada 2025
jeśli tylko
17 listopada 2025
ajw
17 listopada 2025
smokjerzy
16 listopada 2025
sam53