17 lipca 2010
*[Już długo nie zostanę...]
Już długonie zostanę z tobą nie pytaj
dlaczego. Musiałam powyrzucać
wszystkie lustra a teraz nie wiem nawet
jak wyglądam.
Nie wiem, nie wiem kochanie, to wszystko
źle wygląda. Włosy wyłażą mi
garściami a w telewizji jak zwykle nic
ciekawego. I na obiad znowu to samo.
Znów się garbię; ja się zawsze garbiłam a ty
całe życie prostowałeś mi plecy. Z tego
wyszło dwoje dzieci, trochę długów, kilka
niezałatwionych spraw. Teraz
kiedy idę znowu tą samą pustą ulicą przeglądam się
w lustrach sklepów; łysa z postawionym kołnierzem
czerwonymi paznokciami. Wtedy spotykam znowu ciebie
nie zmienionego i patrzę tymi rzęsami ciemnymi
i pada śnieg,
i
ja wiem, że
zostały mi tylko rzęsy.
12 września 2025
wiesiek
12 września 2025
ais
12 września 2025
smokjerzy
12 września 2025
Sztelak Marcin
11 września 2025
absynt
11 września 2025
sam53
11 września 2025
wiesiek
11 września 2025
Sztelak Marcin
11 września 2025
smokjerzy
11 września 2025
wolnyduch