23 grudnia 2012
Votum (Saraj nie wróci) V
Klucze do domu leżą pod kamieniem przy drzwiach
żeby Saraj, kiedy wróci – mogła wejść.
Od roku nie zmienia się nic. Nikt nie pyta
na głos, tylko wstydliwie na uboczu
czasem
matka, ani ojciec nie płacze. Nikt nie płacze po Saraj.
(Saraj nienawidziła domu. Nie kochała nikogo).
Saraj wie wszystko o cierniu. Rozumie wszystko
w naszym języku. Cierń jest podzielony między cztery osoby tak,
że każdy ma swoją część i ona wystarcza.
Saraj ma inny cierń. Niepodzielony. Nie nazywa go
jeszcze, tylko ja widzę, że rośnie jak nigdy
dotąd. Silny, odżywiony we krwi, której nie znam.
Ślady po Saraj znikają. Nie ma wejść, ani drobnych rąk
na poręczy. Brakło nam czasu na wszystko na wszystko ja
wiem, że ty wiesz;
trzymam wszystkie twoje włosy schowane
na inny czas na inne miejsce
nigdy w pociągu.
Ty wiesz.
Chaim także więcej nie pyta, jest tylko zgoda na wszystko;
ciemna, milcząca.
20 kwietnia 2024
Dziękujęvioletta
20 kwietnia 2024
Zona (Strefa)Arsis
19 kwietnia 2024
Nasza chata "z kraja"Marek Gajowniczek
19 kwietnia 2024
Metafora na ławcekb
19 kwietnia 2024
1904wiesiek
18 kwietnia 2024
Serce nie sługaMarek Gajowniczek
18 kwietnia 2024
I uleciał cały ten zgiełkArsis
18 kwietnia 2024
Wojna i o wojnie...Marek Gajowniczek
17 kwietnia 2024
więzieńYaro
17 kwietnia 2024
pęknięte lustroYaro