15 lutego 2013
15 lutego 2013, piątek ( po rycersku )
jeśli zechcesz wystarczy szept długi od dotyku
aż po podwórze na wsi zmrok w wysokich drzewach
a za drzwiami szemrzący potok wylewasz patrząc przez okno
na wierzby które również
dziewczyno pełna kwiatów jestem prawdą pożądaniem
i krzykiem wiosny bocianim gniazdem spacerem po równinach
zbóż dłońmi splecionymi w warkocz pocałunkiem na który czekasz
z zagraconym umysłem gdzie czerwień zsuwa sukienki
z ramion chcę się napić na pamięć do syta tej nocy położę się obok
niech księżyc pęka z zazdrości na białym koniu zabiorę z wieży
do nieba w srebrnej zbroi lub całkiem bez
28 lipca 2025
Łukasz Radwaniak
27 lipca 2025
wiesiek
27 lipca 2025
sam53
26 lipca 2025
Kreton
26 lipca 2025
wiesiek
26 lipca 2025
dobrosław77
25 lipca 2025
violetta
25 lipca 2025
sam53
24 lipca 2025
Bezka
24 lipca 2025
Belamonte/Senograsta