11 października 2012
11 października 2012, czwartek ( osądy niekontrolowane )
what`s the fuck
tak się starałem a nawet nikt nie zauważył
myślałaś jedynie
że ledwo głupi ale niebiańsko intensywny
łapię gwiazdy na mądralę
jak z rękawa sypiąc konstelacjami
ja i ty
namacalnie piękna i wściekła
byłaś dla mnie
świecąc w niebogłosy kiedy jeszcze na górze
grali nam koncert na fletnię pana
potem nastała ziemia
teraz stworzona do miłości spróbuj mnie dostrzec
zanim pierwsza rzucisz kamień
1 lutego 2025
madonna niekarmiącaToya
1 lutego 2025
jeszczeTeresa Tomys
1 lutego 2025
balTeresa Tomys
1 lutego 2025
0102wiesiek
1 lutego 2025
pustynna symfonia (II)AS
1 lutego 2025
Jak ślicznievioletta
1 lutego 2025
kwiaty na poddaszuYaro
1 lutego 2025
Sroka MonetaToya
1 lutego 2025
Wielka dusza /Mahatma/wolnyduch
1 lutego 2025
Każdy ma własne Himalajewolnyduch