8 października 2012
8 października 2012, poniedziałek ( zbrodnia )
chociaż szum skrzydeł wciąż przypomina o niebie
samotność jak kot spada na cztery łapy
sens bezsensu
zagnieżdżony w domu zbudowanym na piasku
uwidacznia marzenia w akordach tęsknoty
słyszalnych jedynie pośród przebudzeń
wyrwane siłą z czaru tulipanów
spadają na łeb na szyję
z krawędzi czasu gdzie na wyspie żalu
bezradność jest nieuleczalna
wręcz
doskonała
3 października 2025
sam53
2 października 2025
ais
2 października 2025
wiesiek
2 października 2025
wiesiek
2 października 2025
wiesiek
2 października 2025
wiesiek
2 października 2025
Sara
2 października 2025
Yaro
2 października 2025
sam53
2 października 2025
ajw