28 grudnia 2012
28 grudnia 2012, piątek ( przepoczwarzenia )
ośmiokrotnie czarny kot
poprzebiegał wszystkie drogi
piramidy o pierwszej w nocy
w dziwnym świecie
niespełnioną historią współistnienia
pytam
co właściwie mnie tu trzyma
jak mocno drzewa w leśnym transie
będą jeszcze korzenić ciała opadłe z liści
udawanie bywa zbyt kosztowne
tylko przeciekanie przez palce
nie jest opodatkowane
urodzajne zboże nie wyrasta na ugorze
a żyć przecież znaczy zbierać dając żniwo
pytam
co własciwie mnie tu trzyma
kiedy chcę iść za kobietą z dzbanem
by prawdę
na dwa dotyki napełniać po brzegi
1 lutego 2025
madonna niekarmiącaToya
1 lutego 2025
jeszczeTeresa Tomys
1 lutego 2025
balTeresa Tomys
1 lutego 2025
0102wiesiek
1 lutego 2025
pustynna symfonia (II)AS
1 lutego 2025
Jak ślicznievioletta
1 lutego 2025
kwiaty na poddaszuYaro
1 lutego 2025
Sroka MonetaToya
1 lutego 2025
Wielka dusza /Mahatma/wolnyduch
1 lutego 2025
Każdy ma własne Himalajewolnyduch