17 października 2012
17 października 2012, środa ( wnętrza )
w czasach
w których wypłakujesz rzeczywistość
by zapachnieć chlebem
życie wypełnione wierszem
kiedy ciążko dokonać wyboru
homo nienazwana
przemeblowania w pustych pokojach
rozpoczynasz od ścian
głebokość cegieł
mierząc z perspektywy słów
pustch jak słoik po marmoladzie
a przecież
mogliśmy oddychać umazani malinami
cuda i cudeńka
tworząc w domu pełnym obrazów
gdzie dach rozsuniety na błękit
wystarczyło połączyć
5 maja 2024
0505wiesiek
5 maja 2024
Jasność enigmatycznaArsis
5 maja 2024
N2absynt
4 maja 2024
N1absynt
4 maja 2024
Izerska rzekakalik
4 maja 2024
0405wiesiek
4 maja 2024
WładcyMarek Gajowniczek
4 maja 2024
WartośćMarcin Olszewski
3 maja 2024
M1absynt
3 maja 2024
można możnasam53