6 października 2012
7 października 2012, niedziela ( usta )
w robocie kocioł
jak zawsze
wracam zmęczony z kałużą krwi
którą chcę byś wytarła jednym pocałunkiem
a ty
na dzień dobry znów opowiadasz
o niedoskonałościach tego świata
trudne są dni
może nocą
powrócę
22 lutego 2025
Eva T.
22 lutego 2025
violetta
22 lutego 2025
Eva T.
22 lutego 2025
wolnyduch
22 lutego 2025
wolnyduch
22 lutego 2025
wiesiek
22 lutego 2025
wolnyduch
22 lutego 2025
wolnyduch
22 lutego 2025
absynt
22 lutego 2025
absynt