30 października 2012
30 października 2012, wtorek ( w każdym śladzie )
rzepakiem zółtym majowym
nieskromna a doskonała
bez ram szłaś trzymając mnie w dłoni
całego kiedy ufałem
uwielbiając bez konsekwencji
nie mogłem uwierzyć
że to właśnie ja
dowodziłaś każdym pocałunkiem
wołaniem westchnień kradliśmy chwile
puszczając latawce
szepcząc w dwie strony nie zawiodę
bezmiar przyszłości stał pod stopami
bliżej i bliżej do przesłony świata
bez wspinaczek
wszystko kwitło
17 sierpnia 2025
sam53
16 sierpnia 2025
sam53
16 sierpnia 2025
wiesiek
16 sierpnia 2025
wiesiek
16 sierpnia 2025
dobrosław77
15 sierpnia 2025
violetta
15 sierpnia 2025
sam53
15 sierpnia 2025
wiesiek
14 sierpnia 2025
wiesiek
14 sierpnia 2025
absynt