bosonoga - Gabriela Bartnicka

bosonoga - Gabriela Bartnicka, 9 czerwca 2014

Dziadunio

mama nie mogła się w szkole
pochwalić Franciszkiem
nie uprawiał wspólnej roli ani nie posiadał
krawata w jedynie słusznym
kolorze
 
ale miał wszechwidzące
rogowe okulary
i poukładany w niepozornej etażerce
cały świat
o zmierzchu przemierzał z wnukami
bezkresne stepy
zapalał świeczki na grobie Podbipięty
zabierał nad utracony Niemen
w końcu układał do snu
zapłakaną Oleńkę.


liczba komentarzy: 33 | punkty: 26 | szczegóły

bosonoga - Gabriela Bartnicka

bosonoga - Gabriela Bartnicka, 4 maja 2014

Bez gorsetu

tak, postępuję nierozważnie. ściągam buty na układnym
trawniku; o świcie akcentując z werwą odgłosy wiosny
przechodzę do fragmentu ulubionej arii la donna mobile
nie zważając na zesztywniałe zdziwienie przydrożnego
staruszka, kłaniam się z uśmiechem kamiennej figurze.
nocą wychodzę ze snu po drabinie; zdzieram pozłotkę
z bezimiennych ołtarzy w przygaszonych świątyniach.
gdy brak otoczki można sam na sam pogadać z bogiem.
łaskawie nasłuchuje. nareszcie jest dostępny dla mnie.


liczba komentarzy: 33 | punkty: 24 | szczegóły

bosonoga - Gabriela Bartnicka

bosonoga - Gabriela Bartnicka, 12 kwietnia 2014

każdego roku na ulicy Wielkanocnej

wiosenny powiew wyciąga z lamusa
zapach pomarańczowej skórki spleciony
z cienkim dyszkantem ciotki Polci –
co wy się tak grzebiecie dziewczęta

czekamy jeszcze na Ryśków – bystrooka
liczy luki w familii i koszyczki

w alejce sześć białych podkolanówek
tańczy naprzeciw dezaprobaty wujów
przyklejonej do powagi przedkościelnej

nad indyczymi podbródkami cioteczek
fikuśne kapelusze potakują ze zrozumieniem -
młodym kozom trzeba wybaczyć

bim bam bom na starej wieży zanurza się w minionym


liczba komentarzy: 16 | punkty: 16 | szczegóły

bosonoga - Gabriela Bartnicka

bosonoga - Gabriela Bartnicka, 31 marca 2014

ersatz

nie ma lepszego łupu niż świeżo porzucony. czuły
na maślane oczy, miękki niczym wosk. rezygnuje
z feblika hodowanego przez lata i w miejsce małej
czarnej z wyrazistym kośćcem migiem przygarnia
masywną blondynę. z dobrodziejstwem obfitości
bioder i falistego biustu. a na zdumione zapytania
kolegów odpowiada z uśmiechem– miałem odciski
tu i ówdzie. mężczyzna powinien zachować twarz.


liczba komentarzy: 30 | punkty: 19 | szczegóły

bosonoga - Gabriela Bartnicka

bosonoga - Gabriela Bartnicka, 13 marca 2014

Podkolorowanie

w życiu piękne są tylko chwile

a gdyby tak wyciągnąć kwintesencję ze szczęść
i na snujące się pejzaże nałożyć radosne barwy
pajacyka podskakującego w dziecięcym śmiechu
i czereśniowe nasycenia z wiosny zakochanych
i słońca z oczu matki pochylonej nad becikiem
a gdyby tak jeszcze się udało zamazać różowym
flamastrem ciemnomgliste smugi na horyzoncie


liczba komentarzy: 42 | punkty: 28 | szczegóły

bosonoga - Gabriela Bartnicka

bosonoga - Gabriela Bartnicka, 15 lutego 2014

Przedostatnia stara panna

Maryśka tak gorliwie obrywała listki
akacji – kocha, nie kocha -
aż zupełnie przykryły parapet.
 
Ale Kazimierz nie przybywał

Pojawi się, pojawi – późnym popołudniem
docierał do przygnębionej szelest słów
i odświętnego szala starszej siostry.

Ale Kazimierz nie przybywał

Jeszcze o zmierzchu tkwiła
na brzegu łóżka ubrana od stóp do głów
jakby chciała zatrzymać dzień.

Ale Kazimierz nie przybywał

Dopiero księżyc wyciągnął opieszałego
z pieleszy, wpuścił do Marysinej sypialni
i pozostawił do pierwszego
piania koguta


liczba komentarzy: 35 | punkty: 22 | szczegóły

bosonoga - Gabriela Bartnicka

bosonoga - Gabriela Bartnicka, 25 stycznia 2014

Miał na imię Czaruś

z tłumu brzęczących klientów nadlatuje znajomo
roztargnione spojrzenie. reszta ukryta za stoiskiem
o kilka kroków. za chwilę o jeden - szpakowaty pan

wbija wzrok w głąb jej okularów, jakby chciał wyciągnąć
oczy na wierzch. szuka dziewczyny z kocimi tęczówkami.
i sześćdziesięciu centymetrów w talii. rozbiera po kawałku
z luźnej kurteczki. błądzi po włosach i w pamięci.
waży słowa

patrzę i patrzę a to jednak ty
nic się nie zmieniłaś


liczba komentarzy: 51 | punkty: 34 | szczegóły

bosonoga - Gabriela Bartnicka

bosonoga - Gabriela Bartnicka, 18 stycznia 2014

odrobina miodu wśród brei z manny

jak to u zgorzknialca bywa
chichoczesz złośliwie nad pięknymi
bo wiesz
że prędzej czy później
obligatoryjnie udekorujesz

pergaminową skórą
mięśniami jak z waty

a na osłodę dasz tylko Alzheimera
abyśmy mogli choć na krótko
zanurzyć się w beztroskim przypływie
młodości


liczba komentarzy: 15 | punkty: 17 | szczegóły

bosonoga - Gabriela Bartnicka

bosonoga - Gabriela Bartnicka, 21 grudnia 2013

A niech (ktoś) to licho porwie!

bywa kilka razy w tygodniu nad ranem wytrąca z zaspania
oszołomione majaki rozbryzguje na białych ścianach bezduszne
duszkiem pije kawę w odświętnej filiżance tworzy wyrwy
wśród gładko ułożonych zdań

tańczy na masce samochodu wykrzywiając facjatę
złośliwa kreatura szarpie klamką wpycha się na chama tuż przy
drzwiach ustawia na baczność przed facetem o ślepiach pumy
nie dopuszcza do głosu oblepia struny chichocze cedząc słówka

a nie mówiłem że jesteś całkiem do dupy


liczba komentarzy: 30 | punkty: 27 | szczegóły

bosonoga - Gabriela Bartnicka

bosonoga - Gabriela Bartnicka, 9 grudnia 2013

Skandowanie po ka - to - li -cku

Od zawsze wielbiła
pokorę Hioba.
Ascetyczna i kostyczna.
Ciągle słyszę klekotanie jej kości.
Może dlatego że,
przez trzy czwarte życia leżała plackiem.

Sekundowała słowom – Bóg dał, Bóg wziął.
Kto daje i odbiera, ten się w piekle poniewiera - ripostował
 i
wolałbym sam rozporządzać tym, co mi dano
wkurzał ją tymi żartami do imentu
 
Wczoraj dorwałam jej mądrości - ostatni liścik do ojca.
Pouczanie górowało nad pocieszaniem.
Zwinęłam w kulkę i wrzuciłam do ognia
 
Szkoda, że nie piekielnego


liczba komentarzy: 34 | punkty: 32 | szczegóły


  10 - 30 - 100  



Pozostałe wiersze: Non-sens, Villanella z Muzą, bliżej ciągle dalej, rewanż, Czarna dziura, Wiadomości, czyli koń by się uśmiał albo zapłakał, Endorfiny Haliny, Na Sarmatę czy na Kim Una?, w koło Macieju, Przystań, nirodha 2, Niezborność, horror z czarną kiecą w tle, Villanella z echem, Rankor, Villanella z przymrużeniem oka, Villanella rzewna, Pielgrzymi, Pestki, A kysz!, I komarzyce jak wampirzyce, oćma, bez znieczulenia, Dobrodziej, Poranek, Limeryk z ostatniej chwili, Villanella na cztery łapy, Wodzirej, Durna Maryla, nirodha, O(d)puszczenie, A gazda nazywał się Bujok, Niejedna, Przyśpiewki na niedzielę, Villanella Mammina, kiedyś, Ząbkowanie, zakłócenia, krótki fim z tonami słońca, schyłek, A w Skolimowie jesień coraz krótsza, Remake, Genom dwubiegunowy, znowu w lesie (bajka na dobranoc), Bez słów, GAD, Kapłan, zostań, limeryk ułomny(ej), Och, Ziuty!, nie dziękuj na zapas domniemanym bogom, Za - duszki, haiku wyb(i)orcze, haiku empatyczne, Vilanella z laską, Gniazdo, Cudnie (bez czasowników), jest cudnie!, Fatamrugana, a bóg pruje ściegi, bajorko, zaćmienie, na spodzie przedwakacyjnych snów, niedopatrzenie, matce, a stopy miała jak Kopciuszek, nie dorasta mu do pięt, Barejanella, Vilanella z jajem, grunt to tupet!, harcerzyk, słodki ptak młodości *, Błękitnella, nenufary nad Soliną, czyżby do nieba?, spokój znajdziesz w ciszy (2), "masz takie oczy zielone", spokój znajdziesz w ciszy, skomlenie, figlarny anioł, żona Cichego, gdy sznur za słaby, bestia, zaprosiłeś mnie do przyjaciół, Jasna Polana powoli zmierzcha, granatowo-białe wypustki, naszyjnik, A co - nie mogę? (drabble 4), uwierzyłam, rozbrat, Dziadunio, Bez gorsetu, każdego roku na ulicy Wielkanocnej, ersatz, Podkolorowanie, Przedostatnia stara panna, Miał na imię Czaruś, odrobina miodu wśród brei z manny, A niech (ktoś) to licho porwie!, Skandowanie po ka - to - li -cku, Echo, nie pamiętam, czy wtedy padał deszcz, niezbadane są wyroki, Modlidło, nie żałuje niczego, portret naszkicowany, rosyjskie miewam sny, de gustibus non est disputandum, to se ne vrati, kolekcja, Małe jest piękne!, dwanaście godzin z życia marchwiowej, utrwalona na fotografiach, rytuał, gotowe na wszystko czyli rzecz o babskiej przyjaźni, minus dwadzieścia, maligna, wstręty, "Niech żyje bal", tylko " młodość uśmiecha się bez powodu", "najpiękniejsze jest to, co jeszcze nieskończone", z pierwszych szelestów stronic, Ostatni będą pierwszymi, femme fatale, o tym, co mówiła babcia, marzenia malarki, rozmyślania zgryźliwej, Tylko on!, przejście, hieny, modliszki, czarne wdowy*, ***, konkubina, kreacje, cyrk, Wynurzenia nad grobowcem, Schody do Niego, Pokażę wam figę z makiem, swąd przypalonej padliny, Dziwak, Radosnego Alleluja!, myśli jak koty - najczarniejsze w nocy, Kaziu - zakochaj się!, babski comber, skazani na ciszę, całe życie kobiety, Po omacku, Ukarany, Babuniu, Aż trudno uwierzyć, Przykurzony anioł,

Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


kontakt z redakcją






Zgłoś nadużycie

W pierwszej kolejności proszę rozważyć możliwość zablokowania konkretnego użytkownika za pomocą ikony ,
szczególnie w przypadku subiektywnej oceny sytuacji. Blokada dotyczyć będzie jedynie komentarzy pod własnymi pracami.
Globalne zgłoszenie uwzględniane będzie jedynie w przypadku oczywistego naruszenia regulaminu lub prawa,
o czym będzie decydowała administracja, bez konieczności informowania o swojej decyzji.

Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1