Nevly, 22 marca 2013
już dawno się tak nie rozebrałem
nie ma tu drugiego dania
był dobry dom do czasu
a niedziele?
miałem dosyć twojej mamy
teścia co wszystko wie najlepiej
jedynie w pończochach
nigdy nie zauważałaś moich oczek
Nevly, 13 września 2012
jestem na ciebie bardziej chory od cywilizacji
pachniesz zbożem i chabrami
świat twoich zwierzeń widzę w swoim oknie
prócz stabilności emocjonalnej
dajesz mi wszystko pragnę jeszcze
ponad to jeszcze i więcej
i więcej
badam grunt na wszystkie sposoby
próby laboratoryjne (... więcej)
Nevly, 13 maja 2014
prawojazdy aktualneubezpieczenie
i dowódrejestracyjny
dzień dobry powiedziałem
ha jeździmy na ślepo pan dmuchnie
jak pech to na niebiesko
pouczony akademicko o przepisach ruchu
z belką nasraną na pagon
wypisał mandat za niemanie świateł
dziękuję powiedziałem
nie mądsz się (... więcej)
Nevly, 12 grudnia 2012
pozostając w sprzecznościach
jedni drugim ku pokrzepieniu
opowiadają bajki
o harmonii i zagniazdownikach
co słoneczną drogą zdążają ku rzeźni
naucz mnie tak kłamać
abym sam uwierzył
w to że dziś nie potrzebuje jutra
że zespół urojeń
o dziewczynkach z zapałkami nie istnieje
(... więcej)
Nevly, 26 października 2012
czekasz
magia ciemności nie wypuszcza z objęć
tylko cisza krzyczy
po drugiej stronie bezradności
w dni powszednie
nie było znać tego braku
teraz strach
każdym ułamkiem czasu
na wagę oczekiwań
kładzie łapska i przeważa szalę
z kierunku światła
idąc niedługą ulicą zakończoną (... więcej)
Nevly, 5 października 2012
sześćdziesiąt miliardów lat
przed upływem czasu
nie było śniegu
ale w chwile wrzucił trochę zimna
tylko po to
aby granice były zachowane
tak powstała huśtawka
Nevly, 30 grudnia 2012
jakaż duma
by móc kochać się jak każdy
usłyszeć głos co woła z bliska
nie wahaj się
ordynarnie rozkosznie
powiedz że też pragniesz
tego co ja życzeń pod choinką
wskrzeszeń u stołu który gości
ptak nawet zmęczony
nie przestaje machać skrzydłami
a facet dla kobiety
powinien (... więcej)
Nevly, 20 września 2014
pierwsza i ostatnia strofa
skojarzyła mi się z niedopowiedzeniem
a pośrodku?
kilka zdań rzuconych mimochodem
na wiatr
już nie boli
pozwól mi unieść dym spod komina
iskry takie że nie wiem jak to się mogło stać
jednak
słowa zapisane koślawą stalówką
to tylko kilka wersów (... więcej)
Nevly, 2 marca 2013
jesteś...
i długo długo nic
Nevly, 13 maja 2014
nasze schody prowadzą w dół
tak samo jak ostatnio kiedy wędrówka pod górę
zmęczona tęsknotą dała za wygraną z jabłkiem w dłoni
a ty gryząc kusząco stale przekraczałaś granice
poniekąd naga poniewierając moje myśli
to miał być tylko kieliszek szampana
a wszystko skończyło (... więcej)
Nevly, 6 września 2012
próbuję dotrzeć
do miejsca w którym mieszkasz
wędruję
po mapie
złamanym palcem
Nevly, 7 lutego 2013
potrafisz
nie każdy kwiat nosi w sobie
nektar
nie zawsze smakuje kwiatem
połączyć to w całość
tylko ty
Nevly, 2 marca 2013
ostatnim szeptem byłaś całkiem
moja z ust wyczytałem zasiej
zgłębiając tajemnicę dotarłem do dna
natury współistnieniem w którym byliśmy
tylko we dwoje teraz już wiem to tam
rodzą sie kwiaty
Nevly, 20 września 2012
nad ranem gdy liście uparcie spadają
z przyzwyczajenia nie zdążyłem zjeść
patrzę przez okno taka majowa idziesz ulicą
wybiegam za tobą w kolorach domysłu
na wysokości drzew niebo płonie nadzieją
twój uśmiech odbija się w kałuży
wybacz w pośpiechu pogubiłem róże
(... więcej)
Nevly, 1 lutego 2013
bez skrzydeł wcale nie znaczy
że posprzątane pomiędzy modlitwami
a stół zastawiony aż po pachy
nieważne że kręci się sama
karuzela
okruchami popychanymi wodą na młyn
bez wspomagania emituje światło
bo nie da się już inaczej czy tego nie rozumiesz
tylko dla nas ślady (... więcej)
Nevly, 1 marca 2013
czekając
ciągle głodny
może w końcu się odezwiesz
łaskawie
kubki smakowe wypełniam ciszą
podszepty
czemu by nie
wsłuchany w wiatr pustymi ulicami
karmię wyobraźnię ucieczką wygnań
odpływając w ramiona nocy
przemawiasz malowna słońcem
o świcie
szczęśliwej (... więcej)
Nevly, 18 lutego 2013
kiedy tak patrzysz podłoga skrzypi zanim jeszcze
dotykasz wzrokiem na pokuszenie wtajemniczając
spojrzeniem bez wątpliwości do rozpatrzenia
skuszony ulegam w milczeniu krzycząc o jeszcze
Nevly, 10 marca 2013
no i co ja mam ci powiedzieć
że kocham że pragnę
że nienawidzę
nienawidzę już znasz
bo teściowa
pragnę... chciałabyś mieć
a kocham to wasza zmowa
jak mogę kochać tu śmieć
*śmieć.... od śmię...
chyba tak jakoś to leciało...
Nevly, 14 lutego 2013
na przekór wszelkim smakom
kiedy się wściekasz
jesteś taka pyszna
ekspresją nadmiernych myśli
w uniesieniu zauroczeń owocami natury
rozsmakuj we mnie
dzisiaj w nocy
chyba cię zaniebię
Nevly, 18 marca 2013
w tych sugestiach
gesty mimo woli ile tu
tak naprawdę
prawdy w prawdzie
nawrzucane jest
pragnień
czy pomyślałaś kiedyś że ja
też mogę pragnąć
tak samo
Nevly, 22 lutego 2013
twardy miękki połowicznie czasami też oddycha romantyzmem
kiedy wzruszenie nie jest wrogiem pragnącym zguby
łzy nie są rzeką która zawraca pod prąd
chwil ślepy przemierza czas i przestrzeń by znaleźć smak
owocu wśród milionów pragnąc zasiać ziarno istnienia
po drugiej (... więcej)
Nevly, 26 lutego 2013
do stołu z tobą
zasiadam bez względu na stan
twojego zdrowia nie jesteś skazana
miłość to alibi nie do podważenia
raz na zawsze
Nevly, 21 lutego 2013
czeski błąd
wkradł się tak sobie
a muzom poważna wiara
poważną przestrogą mówisz bieda
a czy to źle niczego nie mieć
zbożna miłość przecież karmi
wierszem hurtownia słów
po drodze pamiątki z pustej lodówki
ale przecież liczą się dobre
matematycznie chęci (... więcej)
Nevly, 18 lutego 2013
czekolada z bitą śmietaną
okno uchylone na układanki z pragnień
czarny kot po nie naszej drodze
wieczór pełen tajemnic
przy kominku w którym nie płoną listy do gwiazd
jeszcze jeszcze skazana na szept krzyczysz bezsenna
przystosowany do sprawdzania palcami najgłębszych
zakamarków (... więcej)
Nevly, 19 lutego 2013
pamiętam cię jeszcze pełną pasji tak naturalnie namiętną
o zmysłach które nie znały granic
skrywając skarby skąpy podkoszulek działał na wyobraźnię
a ja nie mogłem w nocy spać
poszarpane dżinsy na nogach martensy na przekór matce
piekielna pomiędzy ziemią a niebem udowadniałaś (... więcej)
Nevly, 19 marca 2013
możliwe że odchodzimy
kocham cię
to najpiękniejsze kłamstwo o jakim słyszał świat
a przecież
robiłaś takie pyszne schabowe z młodą kapustą
teraz jedynie
muszę coś postanowić
zamówię nam pizzę chcesz
to też podobno da sie jeść chociaż
te schabowe z kapustą
były (... więcej)
Nevly, 23 stycznia 2013
dwa dni wcześniej nic nie zapowiadało
czarna na białym znudzona monotonią
i szóstym przykazaniem niby to trzymając
fason niby to zachowując pozory
udawała opór łapiąc się powietrza
szóstym zmysłem kiedy zapukał
otworzyła
a żar ją otaczał
w przeciwieństwie do rozwagi
(... więcej)
Nevly, 14 września 2012
z punktu widzenia depresji
podszyte pożądaniem strwożone słowa pisane o świcie
przemeblowania w obłędzie dozowanym
ot taki walc w chmurach bez powrotu i końca
przy nutach zagrożonych dotykiem
po nocy pełnej pośredniej czujności umysłu kiedy drzwi
otwarte na oścież a ty tracisz (... więcej)
Nevly, 16 listopada 2012
gdybym nie potrafił kochać niech byłbym jak drzewo
z liśćmi które nie są dla ptaków bez wolności
bo wiatr nie potrafił fal grzywami wzniecać ogniem co nie płonie
gdybym nie umiał dostrzegać kobiecego piękna
cały ten cud stworzenia byłby na daremo
i choć to nic pewnego jednak (... więcej)
Nevly, 11 października 2012
nie łatwo ale jakże cudownie
współistnieć w pewnej odmianie wyobraźni
symbol miłości a może coś więcej
tuli unikatową powtarzalność dodatków
ranki nie bolą codziennością
nieśmiertelny element krajobrazu
kalkulacja słów chciany dotyk
gdy wewnątrz wnętrza nie wszystko (... więcej)
Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt
Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.
15 maja 2024
1505wiesiek
15 maja 2024
ToastJaga
14 maja 2024
Szczęścievioletta
14 maja 2024
Z pamiętnika duszyMisiek
14 maja 2024
Wyznanie majoweArsis
14 maja 2024
Z dymem pożaruMarek Gajowniczek
13 maja 2024
PozostałośćArsis
12 maja 2024
Podróże bliskie i dalekieMelancthe
12 maja 2024
GniazdkoMelancthe
11 maja 2024
AntydepresantyMarek Gajowniczek