3 kwietnia 2014
wierszyk symbiotyczny
mucha siadywała ma parapecie anusi
patrzyła co anusia lubi
co anusię kusi
do czego wzdycha skwarnym popołudniem
i jak się bez wierzchniej odzieży prezentuje cudnie
cieszyła się jej szczęściem
umartwiała łzami
trzymała pazurki zaciśnięte z przylgami
gdy nasze dziewczę w pustawej chałupie
wymieniało tchem jednym
co też ma tam w d...
11 października 2025
wiesiek
11 października 2025
Yaro
11 października 2025
ais
11 października 2025
Belamonte/Senograsta
11 października 2025
tetu
11 października 2025
dobrosław77
11 października 2025
smokjerzy
10 października 2025
wiesiek
10 października 2025
violetta
10 października 2025
Yaro