16 stycznia 2018
wierszyk refluksyjny
dostał raz wierszyk opryszczki na frazie
strasznie się drapał po jednym wyrazie
i rym mu się sypał i rytm miał gorączkę
aż nadmiar metafor odciągano sączkiem
leżało wierszydło na wznak i na brzuchu
odczuwając pieczenie przy najmniejszym ruchu
aż od jednej na marginesie nieistotnej notki
poczuło nudności i ...zwróciło dwie zwrotki
[ ...........................................................
.......................jeśli czytelnik nie zaśnie
to to jest miejsce po tych zwrotach właśnie
...........................................................................]
wierszyk odżył od razu i się recytuje
bo nic go nie męczy i zdrowia nie psuje
wyciera zdrową puentą buzię z resztek piany
a z treści...( o!fuj!) wnioskuję - była z dobrej zmiany
1 lutego 2025
madonna niekarmiącaToya
1 lutego 2025
jeszczeTeresa Tomys
1 lutego 2025
balTeresa Tomys
1 lutego 2025
0102wiesiek
1 lutego 2025
pustynna symfonia (II)AS
1 lutego 2025
Jak ślicznievioletta
1 lutego 2025
kwiaty na poddaszuYaro
1 lutego 2025
Sroka MonetaToya
1 lutego 2025
Wielka dusza /Mahatma/wolnyduch
1 lutego 2025
Każdy ma własne Himalajewolnyduch