15 listopada 2013
na pole on
jak wielu wielu jeszcze
grunt że się ugina pod koniem
po deszczu
w proch że się obraca
choćby bez wystrzału
po stu dniach
werblem na kiszkach
zapusty zagrają
a tu jeno
przeorać blizną żywoty
dłoń zmarzniętą chowając
w szczelinie kapoty
28 grudnia 2025
wolnyduch
28 grudnia 2025
wiesiek
28 grudnia 2025
sam53
28 grudnia 2025
sam53
27 grudnia 2025
marka
27 grudnia 2025
marka
27 grudnia 2025
marka
27 grudnia 2025
marka
27 grudnia 2025
marka
27 grudnia 2025
wiesiek