7 july 2011
bywa że coś napiszę
Nie grzeszę pychą ani wstydem.
Dla ludzi mam otwarte drzwi,
Niewiele zabrać można mi,
Ale jak ktoś mi da po pysku -
Oddam z nawiązką - ja nie Chrystus!
("Prosty człowiek" Jacek Kaczmarski)
nie jesteś Joanną d'Arc
nie zrobisz ze mnie Matki Teresy
ja nie Chrystus*
drażni teoria zbawienia
na siłę nie przysposobię pióra
na obraz i podobieństwo
trzymam - nikomu nie dogadzam
wystarczy szpak żółtodziób z misją
wciska ulicy kolory
na jarmarku w czerwonym
nie lepsza w szarościach
odróżniam cienie od blasku
odbitego światła ciągła udręka
ekstaza nie może trwać wiecznie
a jednak brzemię uzdrowicielki
pretendujesz do roli autarchy
bez sprzeciwu kamień noszę
na plecach
złożone ręce krzyżują palce
z każdym oddechem
coraz mniej mnie
uważaj
odkształcone zdania
koniuszkiem języka mówisz
o autorytetach w schemacie - zapomnij
8 may 2024
Touching EverywhereSatish Verma
7 may 2024
0708wiesiek
6 may 2024
Taking RevengeSatish Verma
5 may 2024
Poetic JusticeSatish Verma
4 may 2024
Izerska rzekakalik
4 may 2024
Suffering Was RightSatish Verma
3 may 2024
0305wiesiek
3 may 2024
I Was LostSatish Verma
1 may 2024
DogmaticallySatish Verma
30 april 2024
Justice PureSatish Verma