Poetry

Alutka P
PROFILE About me Friends (26) Poetry (241) Diary (5)


22 september 2011

zepsuj mnie (jasne kółeczka toczą się pomiędzy gwiazdami )

do tej pory chodzę z korbą
wciąż nakręcona katarynka
powtarzam się wielokrotnie
trzy krzyżyki na niebie plus jeden

Big – Bang
to ja nie wiedziałam
to ja głupia byłam*

kosmity mi potrzeba – prawdziwego
takiego nie z tej ziemi
Okudżawę z Brassensem pogodzi
Pearl Jam na deser poda
bez Jacka
(nie da się ogarnąć)

nie poznałam takiego drugiego
co tak soczyście smakuje słowo
zmęczonym głosem
trąca myszkę zmyślnie
w radosnym zasłuchaniu kiwam głową
a Mozart na starych skrzypeczkach przygrywa
z wiatrem w kominie
zacznij drążyć własne przejścia

dla chwili warto żyć
później z miejsca trzeba umierać

rozhulaj się bracie - już - nie smutkuj

Cokolwiek pomiędzy ludźmi kończy się
– znaczy: nigdy nie zaczęło się.
Gdyby prawdziwie się zaczęło – nie skończyłoby się.
Skończyło się, bo się nie zaczęło..
Cokolwiek prawdziwie się zaczyna – nigdy się nie kończy.**



* Kondratiuk (http://www.filmweb.pl/film/Big+Bang-1986-4181)
**E Stachura


number of comments: 8 | rating: 4 |  more 

Wieśniak M,  

Ślicznie :), Drogi peel- u jest takich wielu/ co Bacha zmieszają z chwilą/ co się uroczo mylą/ kolację przy świecach z matalem/ książki po karnawale/ czytają/ jeszcze się tacy / dostają :)))

report |

Alutka P,  

aaa WM - jeżeli Bach to kolacja na cztery ręce - miodzio - np http://www.youtube.com/watch?v=KrwsjRsmXo4 Rozumiem że się do takich zaliczasz ;) co to w karnawale z zapałem ;)

report |

Wieśniak M,  

Ha!- wielkie dzięki panie Bach!biorę Handel :)))))

report |

Alutka P,  

Panie "Pach" ;)

report |

Miladora,  

Alutek, a ja się z miejsca przyczepię, żebyś miała już to z głowy. :))) Tu mi nie grają żadne ręce, bo potknęłam się i bach na piach. :))) - "nie poznałam takiego drugiego/co tak soczyście smakuje słowo" - takiego drugiego co tak - brzmi kulawo. ;) Nie poznałam nikogo, kto tak umiałby/potrafiłby smakować słowa... nie lepiej brzmi? ;) Aha - te rymy masz zamierzone w tej zwrotce? A teraz cmokam na dzień dobry i zmywam się wreszcie. :)))

report |

Alutka P,  

Milaczku - dziękuję ;)

report |

Kasiaballou vel Taki Tytoń,  

świetnie, Alutko :)

report |



other poems: zugzwang, rozejrzyj się dookoła, pękam (anubias bateri nana), zadra, pomoc, przestrzeń liniowa, czas na brzoskwiniowe niezdecydowania, suchoryt, dies irae uwolnij, panna wilk wiele może, "La vecchia" (Giorgione), a wszystko to - w komin, wszystko zaczęło się od motyli, kierunek, gadu nocą, grzeczniej mów do mnie, w oczekiwaniu na zmarzlinę, triple sec, KDd (całe życie w znosie), ochotnicy ("Nosić swój krzyż? Fatalnie nieprzenośny obiekt")*, proszę o pierwszy krok, Is This What You Wanted*, pożoga, splątani z herbatką kava kava, taka drobna dziewczynka a skowyt taki dorosły, mówisz i masz, obiecałam, zbyt długo grzebiąc w sieci możesz trafić na śmieci, amnezja, zaćma, zgrzytam, przeprócha, Alka z trasy powoli staję się wyspą czyli ćwiczenie grymasów, zamęczona, parestezje, szesnastu zwykłych ludzi?, karnacja, figura serpentinata, żagiew II, żagiew, plecionka dla drobnej, tymon lepi się i tyka a bociany idą dalej, Papa Meilland, zimokwiat, a taki chlodny poranek, krótki dzień, maj z wyobraźni, ciemiernik, kleję rozklejam, pomiędzy, zielona lokomotywa bez ogłoszenia, wilczo, mereżki, gorączka, strumień, sumiennie II, sumiennie, wiesz, przesmyk, strumień, wyobraźnia utrudnia życie - skutecznie, mind mapping, sposobem, ptasi pejzaż, złogi, najbardziej wrzaskliwe śmieszą, ze spokojem przygląda się papierowy tygrys, adularyzacja, androny, postanowione, boję się stąpać (z okazji urodzin dedykuję znawcy ciem ), dudnienie, nieobliczalna, na przyczepkę, dotykałeś mnie słowem, dengaku, nerw, założyłam wrotki, możesz się wysypać na pośladkach, zagęszczenie, dla Voyteq Hieronymus von Borkovsky, ziarenko, odosobnienia, przemiany, proste linie - otwarta łamana, pozwolisz pożegnam się dzisiaj, A może byśmy tak, najmilszy *, na grzbiecie starej żółwicy malowane wiatrem, bezwładność wzroku, podobno psy muszą się wybiegać, kobiety w czarnych sukniach niosą w kieszeniach piekło, wyrwa, wystarczy jedna rozmowa, powiało, wydawało się że już zapomniałam, nocą wszystkie szepty są krzykiem, Tom on, Tom, miało być powitanie, nieunikniona złość - złośliwość, zakończenie, lipa, dosyć, spotkanie przy cmentarzu Lipowym (okolice dużego targowiska) - dedykowane, Pauza w androidzie - jesień, przejście, nie pytaj, wojna kończy się tylko po to żeby rozpocząć następną, śrubo(w)kręty w izolacji, Kiedy siedziałam to była jazda - bez trzymanki, gliniane puste naczynie, zaczęłam bać się latania, szeptuchanie w trawie, torpor, rozdaję, detekcja, malutka ciągutka, czerwiec, Schody, zrogowacenia, no i już, krajobraz z kobietami, zdawało mi się że potrafię rozpoznać (zagrożenie), łokcie w oknach, przedsię, widły, po torowisku, teoria półkul z wyjątkiem, zgrzyt, obiegnięcie, z kopyta - pomarańczowe pończochy i gorzka czekolada, nic, już nie trzeba psuć - dzieło dokonane - pillow book, Spadanie, Poszukiwania (odsłony), zepsuj mnie (jasne kółeczka toczą się pomiędzy gwiazdami ), takie stare pisanie o wiecznie młodym, karambol z piegowatą, odsłony, może zechciałbyś tak do jutra od wczoraj, ulotnie (uczmy się używać wyobraźni - na deszczowe dni), a dookoła tylko woda, kura udomowiona, historyjka na nocne czuwanie, analiza, przyprawy (gorczyca), dzień i noc, zabawnie, vivere militare est, spojrzenie laboratoryjne wstecz,

Terms of use | Privacy policy | Contact

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


contact with us






Report this item

You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1