4 october 2011
szeptuchanie w trawie
przycupnęłam cicho
popatrzę jak gołębio drzemiesz
na miękkiej piersi
skołatana głowa znalazła odpoczynek
bardziej niż zwykle
poszukujesz wrażeń we dnie i w nocy
wodzi cię i nosi
co krok potykasz się o kuszenie
na skraju lasu rozdzwoniły się szklane paciorki
zimą rozwieszane przez uczynne ptaki
pokażą jasną drogę do domu
sennie przekonujesz że jeszcze chwila
we mgle nauczę się pływać
powtarzasz ciągle - przecież jesteś młoda
od bardzo dawna łowię miłe dźwięki
kiedy łąki śpiewnie grają
w ciszy kwiatem tarniny srebrzą się moje włosy
przy tobie rozplątane warkocze
schronienie na tratwie z traw
jemiołuszki uniosą jesienią
mocniej dotyka szron samotnych nocy
czekam na powiew wiatru
przy którym dopali się świeca
10 july 2025
wiesiek
9 july 2025
wiesiek
8 july 2025
wiesiek
7 july 2025
jeśli tylko
5 july 2025
jeśli tylko
4 july 2025
Jaga
27 june 2025
Jaga
26 june 2025
Atanazy Pernat
23 june 2025
ajw
21 june 2025
Jaga