7 october 2011
śrubo(w)kręty w izolacji
znowu rozpoczynają swój taniec
obręcze zaciśnięte na skroniach
dłonie - myśli się pisze się myśli
nie przestają drgać w locie
wystartował czas
czy zdążę wszystko zapisać
kiedy wysypały się słowa
toczą swoje drogi w pyle
pozostawiony znak do rozpoznania
nigdy nie trwało to tak długo
dobieram odpowiednie wytrychy
obchodzę zabezpieczenia i kody
nie rozumiem co do mnie mówisz
przestań nie jestem chile relleno
na tacy ostrym dodatkiem
zapadłeś we mnie głęboko
zastanów się zanim wyciągniesz rękę
potrafię podać i odgryźć
potrafię
21 november 2024
21.11wiesiek
21 november 2024
Światełka listopadaJaga
20 november 2024
2011wiesiek
19 november 2024
Niech deszcz śpiewa ci kołysankę.Eva T.
19 november 2024
1911wiesiek
19 november 2024
Jeden mostJaga
19 november 2024
0011.
19 november 2024
0010.
19 november 2024
0009.
19 november 2024
0008.