6 february 2014
Jedwab
Okryta tylko spojrzeniem,
obnażała się dalej,
odsłaniając najskrytsze pragnienia,
misternie zaplecione z nieśmiałością.
Jak wędrowiec na pustynnej oazie
gasił rosnące pragnienie.
Opuszki palców pieczołowicie zbierały
ciepło i miękkość na jedwabnym szlaku.
Zaplątany we włosach szept,
wędrował aksamitnym szlakiem
i gubił się zawstydzony bladością poranka.
W sytości i ukojeniu zmysłów,
w splecionych dłoniach,
płyną oddechy w ramiona Fobetora.
23 june 2025
ajw
23 june 2025
ajw
22 june 2025
wiesiek
21 june 2025
Jaga
21 june 2025
wiesiek
20 june 2025
wiesiek
19 june 2025
wiesiek
18 june 2025
wiesiek
18 june 2025
Jaga
16 june 2025
wiesiek