29 november 2013
Purpura
Kiedy na nią patrzysz,
rozpadam się i w każdej z żył,
toczą się rozgrzane węgle
i bryły lodu.
Gdy się uśmiechasz
znikam w odmętach bezsilności,
dławię się potokiem
niewypowiedzianych słów.
Kiedy czule dotykasz,
mogłabym z niej wyssać życie
do ostatniej kropli.
A potem spojrzeć w szkliste, martwe oczy
i wydrapać z nich paznokciami,
każde twoje spojrzenie, odbicie, gest.
22 february 2025
Eva T.
22 february 2025
Marek Gajowniczek
22 february 2025
Eva T.
22 february 2025
wiesiek
22 february 2025
absynt
22 february 2025
absynt
22 february 2025
Eva T.
22 february 2025
supełek.z.mgnień
22 february 2025
jeśli tylko
22 february 2025
Jaga