3 february 2016

Napięcie powierzchniowe

Jak w deszczu wierzba,
nasiąkam lepkimi słowami,
łapczywie je chłonę
od drżących liści
po najdrobniejsze korzenie.
Karmię się treścią tanich słów
niczym żebrak sięgający po resztki
z pańskiego stołu.
 
Zajęta obgryzaniem rzuconej kości
nie spostrzegłam, 
że jedną ręką mnie głaszczesz
a drugą sięgasz po nieznane,
wracając z obcym zapachem.
 
Wiarą w cuda wytapetowałam
cały nasz świat,
klej ze śliny trzyma równie długo
jak złożone obietnice.


number of comments: 47 | rating: 21 |  more 

alt art,  

no przecie, lepiej karmić się znajomymi demonami niż zasmakować nieznanego..

report |

Ananke,  

przewrotnik :-P

report |

jeśli tylko,  

czemu ja tego nie napisałam? dociera..

report |

Ananke,  

Dzięki Jeśli, miło mi :-*

report |

zuzanna809,  

... Celnie., delikatnie z miłością ... Bardzo na tak. Super. Pozdrawiam serdecznie.:)

report |

Ananke,  

dzięki Zuzanno i ja pozdrawiam

report |

Wieśniak M,  

a kiedy będzie dalej jeździł po świecie/ zostanę mu uschniętym listkiem wierzby/ na zapomnianej stronie / w kajecie..;)

report |

Ananke,  

hehe nie wiem jak podmiot, ale ja to z pewnością nie ;)

report |

implicite,  

Faceci to świnie.

report |

Ananke,  

skądże ja tak nie uważam

report |

implicite,  

Znam tych gagatków trochę lepiej od Ciebie.

report |

Ananke,  

znasz jednego ;) całą resztę poznajesz mniej więcej z tego samego punktu co ja.

report |

implicite,  

Z takim argumentem trudno dyskutować.

report |

Ananke,  

1: 0 dla mnie ? ;)

report |

implicite,  

Tak. Trzeba będzie pomyśleć o rewanżu.

report |

Ananke,  

hehe tylko mnie uprzedź, przyjmę odpowiednią postawę, jakąś gardę czy coś, aha dam Ci fory - jestem leworęczna :)

report |

implicite,  

Zbyt wiele łaskawości, madame.

report |

mironiek,  

mańkuty łączmy się!

report |

mironiek,  

ta druga zwrotka jest, hm.., intrygująco straszna

report |

Ananke,  

straszna ? jak straszna to postaw mi minusa ;)

report |

mironiek,  

napisałem intrygująco, co znaczy, że mi się podoba

report |

Ananke,  

aha ;) no wiesz można Cię było dwojako zrozumieć

report |

mironiek,  

naprawdę? prosty ze mnie człek ;)

report |

Ananke,  

nieee ;) droczę się z Tobą

report |

mironiek,  

oj ty, oj ty :*

report |

mua,  

heheh a to można stawiać minusy ???? ;)))))))))))))))))

report |

Ananke,  

u mnie ? zawsze! jeśli tylko go uzasadnisz, oczywiście nie muszę się zgadzać z uzasadnieniem, ale powinno być

report |

mua,  

a myślałem, ze sprowokuje uśmiech a tu łobgryzanie paznokci ;))) aaaaaaallleee bo tez można i plusy więc spoko, spoko heheh

report |

Ananke,  

Mua u mnie wszystko można :) możesz nawet coś namalować jak potrafisz ;)

report |

mua,  

już namalowałem ;))) - coś czuję, że masz" napięcie" ( tylko zastanawiam siem na której ;)) )

report |

Ananke,  

hahahahahahhaha Mua a niech Cię - aleś mnie ubawił ;) hahahaha jesteś niemożliwy :)

report |

mua,  

spoko ;))) właśnie czytam we wiki o siłach przylegania (adhezji) i spójności (kohezji) w tem napięciu przed .... ;))

report |

Ananke,  

;) grunt to przyleganie i spójność

report |

mua,  

a spójność to koherencja ;))) dobrej nocki ( PSY ;)) dobry wiersz , aaaleee musialem siem troszku podroczyć heheh )

report |

Ananke,  

heh - że Ci to przeszło przez gardło ;)

report |

Leszek Czerwosz,  

Bardzo mi podoba się to: "że jedną ręką mnie głaszczesz a drugą sięgasz po nieznane, wracając z obcym zapachem." - Ten obcy zapach, jakkolwiek ludzie zazwyczaj tego nie odczuwają, podobno samice lepiej wyczuwają zdradę. Tapetowanie świata jest nieco już znaną czynnością, bym unikał też lepkich słów, karmienia z ust, ale to nie brzmi wcale źle. Ogólnie dobry wiersz.

report |

Ananke,  

dzięki Leszku za uwagi, przemyślę je - ja jeszcze niczego w poezji nie tapetowałam i jakoś tak wyszło ;) W istocie kobiety bardziej wyczuwają zdradę niż mężczyźni i chyba najmniej akurat o zapach chodzi ;) zapach jest chyba jednym z ostatecznych symptomów :)

report |

kamyczek (Chinita),  

wymowna puenta.

report |

Ananke,  

bardzo dziękuję

report |

Maryla,  

I ja czekałam na cud.A tu trzeba było wykasować obietnice z pamięci.

report |

Ananke,  

żeby to kasowanie było takie proste

report |

LadyC,  

prowizorycznie

report |

Ananke,  

to słowo wpisuje się w klimat tego wiersza, dzięki za wizytę

report |




Terms of use | Privacy policy | Contact

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


contact with us






Report this item

You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1