8 july 2014
Misterium
 Smakował ją z namaszczeniem
jak komunię,
wysysał do szpiku,
baczył by ni okruszyna
nie uszła uwadze zmysłów.
 
Jak kapiący kran,
jej imię wierci dziurę w głowie,
opada na samo dno
i brata się z instynktami.
 
Nabożnie składał na ołtarzu 
żarliwe modlitwy odkupienia
skalane plugawymi myślami,
a w kruchcie pyszniła się chuć.
W kolorze profanum
rodzi się i umiera sacrum.
 
 
 
30 october 2025
wiesiek
29 october 2025
wiesiek
28 october 2025
wiesiek
25 october 2025
wiesiek
24 october 2025
wiesiek
23 october 2025
wiesiek
23 october 2025
wiesiek
22 october 2025
Jaga
21 october 2025
Jaga
20 october 2025
wiesiek