1 april 2013
***
 
Tonęła w oceanicznym bezmiarze,
 zatracając się w zbytku dotyku,
 choć jeszcze dzieliła ich
topniejąca, zimna przestrzeń.
 
 W kokonie z ciszy i szeptu,
 wrzało od uniesień, lśniły żarem usta i oczy,
 w purpurze i różu płonęło powietrze.
 
 Zawstydzone ściany,
 oblane rumieńcem okna,
 przyglądały się pomiętej pościeli,
 ciepłej jeszcze od westchnień.
 
 
 
 
30 october 2025
wiesiek
29 october 2025
wiesiek
28 october 2025
wiesiek
25 october 2025
wiesiek
24 october 2025
wiesiek
23 october 2025
wiesiek
23 october 2025
wiesiek
22 october 2025
Jaga
21 october 2025
Jaga
20 october 2025
wiesiek