1 march 2013
BODY
Powoli zakradasz się,
gładzisz spojrzeniem
każdą krągłość i miękkość.
Alabastrowa gładkość przyciąga dłonie.
Zapach perfum unoszący się w powietrzu
kusi, zniewala, igra z wyobraźnią.
Niebezpieczna bliskość,
niespokojne oddechy.
Czerwień ust wabi
jak ukwiecona łąka motyle.
Dzieli nas już tylko
obecność ludzi wokół.
Niewygodni, naprzykrzający się
swoim jestestwem.
Ukradkiem dotykasz nagiego ramienia.
W oczekiwaniu na więcej,
przeklinasz czas
za nieprzyzwoitą powolność.
5.10.2011
17 april 2025
Eva T.
17 april 2025
wiesiek
16 april 2025
Eva T.
15 april 2025
ajw
15 april 2025
Marian Banaszak
14 april 2025
wiesiek
13 april 2025
ajw
12 april 2025
ajw
11 april 2025
wiesiek
11 april 2025
ajw