13 march 2011
kolor dzieciństwa
kiedy Jolka mlaska, zapominam
oddychać.zawsze byłam dziwna:
oddzielam kaszę od sosu, taka mała
zemsta świetlicowej na córce komunisty:
nałożyć jedno na drugie, wymieszać, podać
wrzące, a (tylko) Jolce dać possać iryska.
na razie mam za długie ręce, nogi,
włosy obcięte za krótko, wciśnięte okulary
głęboko w kieszeń. wstydzę się. i jeszcze
urosną mi piersi, i zostanę jak one,
kolejną suką z cieczką. zjeżdżamy
na sankach przy kurnikach.
mała górka, jedno ostrze. metal.
znowu szpital. mama płacze. to, co
pamiętam rzadko bywa mało czerwone.
z cyklu "z Jolką"
http://www.supershare.pl/?d=5798F6CC2
czyta Wanda Szczypiorska
3 may 2024
I Was LostSatish Verma
1 may 2024
DogmaticallySatish Verma
30 april 2024
Justice PureSatish Verma
29 april 2024
AmnesiaSatish Verma
28 april 2024
Pan pokląskwa w ostatnichJaga
28 april 2024
CompromisedSatish Verma
27 april 2024
Uśmiech z trawkąJaga
27 april 2024
By KissesSatish Verma
26 april 2024
The EntitySatish Verma
25 april 2024
QuartzSatish Verma