22 october 2011

o wujaszku Józiu

proszę, niech mama opowie jak było,
gdy się piechotą do szkoły chodziło:
w granatowym mundurku
z białym kołnierzykiem,
ze schowanym głęboko
na sercu krzyżykiem
lub o krawcu, proszę,
niech mama opowie,
tym, co go te dolary
przeżyły w komodzie.

lub o Feli,
co razem w szkole i po szkole,
która wyjechała z niedużym tobołkiem
do ziemi świętej, do swoich musiała,
choć to rzecz była ostatnia, której Fela chciała.

lub o wujaszku Józiu
na wszystkich portretach,
o zwalonych pomnikach, o radzieckich grzechach,
tak mi mamo zwyczajnie o tym wszystkim powiedz,
żeby człowiek wiedział - kim był zwykły człowiek.


number of comments: 12 | rating: 5 |  more 

bosonoga,  

Gdyby nie rymy gramatyczne, to byłby całkiem do rzeczy :-) Ale gdybym ja wkleiła tutaj swoje pierwsze wiersze - pękłabyś ze śmiechu :-) Pozdrawiam :-)

report |

Bogna Kurpiel,  

Rymy gramatyczne umiejętnie podane maja swój urok, wszak cała klasyka na nich siedzi;) Ujmujący wiersz! Pozdrawiam:)

report |

Florian Konrad,  

jeśli to ma być na temat ,,najgorszy wiersz na TRUMLu"- to byłem pierwszy. Rymy- pięknie beznadziejne, idealny antywiersz.

report |

Bogna Kurpiel,  

Wiersz pisany jest oczami małego dziecka z perspektywy lat minionych, być może nawet okres międzywojenny wchodzi w rachubę stad rymy właściwe, proste. Nie wszystko złoto co się świeci ....

report |

ike,  

a ja nie wybrzydzam i kupuję, wszystko ma swoje miejsce, trzeba je tylko odnaleźć :) hey, Jo

report |

Darek i Mania,  

i ja też :)

report |

JoT Eff,  

No i właśnie to jest bardzo subiektywne, co się komu podoba, bo ten wiersz/wierszyk/najgorszy wiersz na TRUMLU - ten i poprzedni tu wklejony oraz jeszcze taki jeden - ale muszę go poszukać, znalazł się w 2007 roku w zestawie trzech wierszy, który przyniósł pierwszy druk książki - no raczej zeszytu poetyckiego, ale w założeniu miała to być książka - tylko drukarnia oszukała wydawców. A wiersz nie jest o okresie międzywojennym, ale powojennym komunistycznym okresie, aż do roku 68, gdy Żydzi musieli opuścić Polskę . Forma wiersza jest jaka jest - ale takie było założenie.

report |

Bogna Kurpiel,  

Tak, przegapiłam radzieckie grzechy, ale postać Feli skojarzyła mi się z Heleną Rubinstein.

report |

JoT Eff,  

Fela to była koleżanka mamy ze szkolnej ławy. A Kraj Rad to i grzeszył w okresie międzywojennym.

report |

lajana,  

Postanowiłam nie czytać, co napisali tu przede mną inni. Wiersz jest świetny i właśnie sposób z zastosowaniem regularnego rytmu i prostych rymów jest atutem, albowiem utrzymany w takiej właśnie konwencji daje się łatwo czytać i zapamiętać. Jeśli nasze babcie recytowały wierszyki Bełzy, ucząc i bawiąc, to czemu czasem do tych zasobów literatury nie dorzucić nowego, szczególnie mądrego tekstu? Zachwyciłaś prostotą i mądrością, brawo!

report |

ezo**,  

Ten wiersz ma w sobie urok i ciepło...

report |

Laura Calvados,  

Ja się tylko do tego tekstu cicho uśmiecham...

report |



other poems: Wandale i Wanda, Kindermädchen, Kopciuszek i przeznaczenie, Bożenka, Jadwiga i Rhein, Tryptyk nowej emigracji, Czasowinda, Karma dla psa, czyli straszna historia z morałem, W poszukiwaniu straconych, siedem tłumaczeń, podrywacz, wiersz polski, Powrót sąsiada z naprzeciwka, czyli gallus gallus domesticus - "KURA TO ISTOTA ŻYWA", Na trzecim piętrze rusza się firanka., podobieństwo do osób, które żyły, jest możliwe, „Piękne i jedna gruba”, zapiski przedśmiertne, * * *, czasowniki atakują, ***, Niezmienność, Kiedy nie zasypiam, ważka, hotel na środku drogi, kamelie, erupcja, wiersz dla synka - przełożyła M. Chojnacka, regulamin, nie jestem trzeźwa, nie, nie, nie, Sztuka wyboru, Lektor, zwiastun, Dwanaście prac przeciw przemocy domowej, Klucz, podróż do krainy słodyczy, mój wiersz noir, wizyta, o wujaszku Józiu, * * * (dziwna ta miłość), a u mnie tato ciągle lato i kwitną maki, a numer mój sześćdziesiąt osiem, Joanna Fligiel, "O, jakżeś uszczęśliwiony, że Jezusa w rękach masz", Cześka ( tytuł roboczy - nie ma świętych dla lesbijek), ciąg dalszy nastąpił, Przydrożni święci mieszkają w muzeach, migawka, Boże Ciało, Rozpacz, Nomada, Dorotka, Cyganiak, To jest miłość, nie ma na to tytułu, polski chłopak po odprawie w Pyrzowicach, ląduje na Victoria Coach Station, Rezonans, to co zapamiętałam nie ma dowodu tożsamości, Sprzątanie, umieć być szczęśliwym, Dziedzictwo, czyli traktat o patrzeniu przed siebie, tęsknota, Ja, trzy, pięć, osiem, Studium samotności, Bąbelki, kolor dzieciństwa, spreadshirts, bezsenność, Kapelusz, Tłusty czwartek, Tajemnice przeciwgruźlicze, czyli Szopen z pozycji ryczki, Wspomnienie w tempie rubato, *** (Starość ma oczy słońcem zmęczone), Wujek Chlebny w Czeladzi, po tym jak zobaczył swój guzik w księgarni - memoriał, * * * (wiem, co to miłość), ale jest niedziela, Krótka historia nordycka, * * * ( w domu bez wiary nie ma cudów), Geny, Makatka, Świat - Fiat, dziewczynka i dziewczynka, konieczność, Kamikaze, Nadzieja, Być jak pchła, Trzeba uśpić psa, Brahms, pani Ania sprząta, czyli definicja szczęścia, ...- - - ... ( ratujcie nasze dusze), Wojtyto, Trzecia, to będzie smutny wiersz, o sensie życia, w tonacji czarno-białej, Krajobraz nadreński, o literackiej uczciwości i o tym, jak wiedźma potraktowała Whartona, Nawroty, czyli o Ewce z pierwszego piętra, której nie boją się tylko gołębie., powroty, Lekcja miłości, nie wg. Antoine'a Watteau, burżujka,

Terms of use | Privacy policy | Contact

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


contact with us






Report this item

You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1