6 february 2011

...- - - ... ( ratujcie nasze dusze)

sąsiad z naprzeciwka ma nadzieję
że kosmici znają alfabet morsa

zostawił żonę kiedy urodziła dziecko
całkiem podobne do niego
nie mógł patrzeć jak historia się powtarza

kiedyś sam chciał ostrzec ludzkość
zaczął pisać książkę o rudym Janku

o tym samym który w łódzkim getcie
zastrzelił z ułańską fantazją
i niemiecką precyzją
dwudziestu czterech Żydów

nie mniej nie więcej
tylu należało
by pomścić
dwanaście kur

przestał pisać
po alei snajperów

teraz gasi
i zapala światło


number of comments: 49 | rating: 7 |  more 

Darek i Mania, 6 february 2011 at 01:17  

bardzo wymowne zakończenie -tym razem trudniej mi przybliżyć obrazy o których nawet "sąsiad " "przestał pisać" lepiej przemilczeć i przeczytać raz jeszcze bo warto

report |

Carlos Bajoceros, 6 february 2011 at 01:19  

jesteś teraz tutaj moją ulubioną autorką.

report |

Darek i Mania, 6 february 2011 at 01:22  

i moją również (a na proza -pani Wanda Szczypiorska )

report |

JoT Eff, 6 february 2011 at 01:32  

Każdy wiersz, który tu wklejam oglądam 10 razy, jak nie więcej, tak sobie wymyśliłam, że będę pokazywać na Trumlu tylko te, w których już nie chcę nic poprawiać. Nie wiem, czy znajdę coś jeszcze godnego. Ale za dobre ich przyjęcie, bardzo dziękuję.

report |

stateless, 6 february 2011 at 01:36  

Pani Joanno, znajdzie Pani:) reakcja nowych ludzi moim zdaniem jest zawsze budująca.

report |

JoT Eff, 6 february 2011 at 01:39  

Twoja wiara w ludzi jest budująca, Aniu, proszę bez pani.

report |

An - Anna Awsiukiewicz, 6 february 2011 at 07:38  

Piękny wiersz:) Podoba mi się:)

report |

JoT Eff, 6 february 2011 at 11:32  

bardzo mi miło, dziękuję.

report |

gabrysia cabaj, 6 february 2011 at 10:20  

to jest jeden z takich wierszy, po przeczytaniu którego zastanawiam się, jak rozebrałby go na przykład Marek Trojanowski, bo ja się nie znam na rozbiórce wierszy

report |

JoT Eff, 6 february 2011 at 10:57  

Nie ujmując niczego inteligencji Panu Markowi Trojanowskiemu, powiem kolokwialnie - nie chce mi się z nim gadać tzn. nie jestem ciekawa, co ma do powiedzenia na temat mojego, czy nie mojego wiersza, ale jak jest Barnaba ciekawa, może mu go posłać, może jego wysokość będzie miał się okazję wyrzygać.

report |

Wanda Szczypiorska, 6 february 2011 at 14:40  

Wystrzegajmy się rozbiórek wierszy. To delikatne przedmioty. Można zepsuć.

report |

Paganini, 6 february 2011 at 10:42  

Przeczytałem kilka razy, zamyśliłem się. Człowiek przedstawiony jako słaba istota, tracąca już swoje człowieczeństwo, wymownie zakończone. Nie znam się na pisaniu wierszy, tym bardziej nie znam się na interpretacji, ale trafiło coś do mnie, zatrzymało, a o to w tym chyba chodzi. Pozdrawiam, niejaki M.

report |

JoT Eff, 6 february 2011 at 10:57  

bardzo dziękuję.

report |

gabrysia cabaj, 6 february 2011 at 11:06  

bo ja się nie znam na rozbiórce wierszy - czytam..i zastanawiam się wielopłaszczyznowo

report |

JoT Eff, 6 february 2011 at 11:11  

i do jakich wniosków dochodzisz sama, w końcu na pewno przeczytałaś trochę już w swoim życiu wierszy?

report |

gabrysia cabaj, 6 february 2011 at 11:07  

bo chyba o to chodzi w wierszach?

report |

JoT Eff, 6 february 2011 at 11:12  

o rozbiórkę?

report |

gabrysia cabaj, 6 february 2011 at 11:18  

wnioski, Kim Jo, zapisuję nieudolnie w umyśle, który coś tam z nimi robi (nie wiem, co) , a wiersz zawsze czytam jeden i jest on nieskończony

report |

JoT Eff, 6 february 2011 at 11:28  

nie wiem, co ci chodzi, Barnaba, ja to jestem prosta baba.

report |

gabrysia cabaj, 6 february 2011 at 11:52  

za szybko odpowiadasz, Kim Jo, dlatego trudno ci zrozumieć - wolisz pochlebstwa? piękny wiersz, głęboki, najlepszy jaki czytałam

report |

JoT Eff, 6 february 2011 at 12:04  

Ośmieszasz się takim komentarzem, przede mną i choć podejrzewam, że masz to gdzieś, to jednak wolę, żebyś to wiedziała.

report |

Withkacy, 6 february 2011 at 11:54  

Świetnie napisany! Zakończenie wiersza, mnie powala

report |

JoT Eff, 6 february 2011 at 11:59  

dziękuję.

report |

gabrysia cabaj, 6 february 2011 at 12:24  

jesteś, Kim Jo, dzisiaj nieco rozdrażniona? taki piękny dzień i Twój wiersz daje do myślenia, co ujęłam w moim komentarzu słowami: 'czytam...i zastanawiam się wielopłaszczyznowo'. jeżeli ośmieszyłam siebie w Twoich oczach, to nic na to nie poradzę, bo jakby tak już jest, że widzenie nas przez pryzmat tego, co piszemy - jest subiektywnie odbierane przez czytelnika

report |

Karol Ketzer, 7 february 2011 at 08:50  

przyłączam się do Rybaka. Teraz ciebie lubimy najbardziej. I nigdy, przynigdy nie waż się z zadawać bliżej z nikim związanym z armią żebyśmy nie musieli znowu znajdować ulubionej poetki bo to rujnuje wątrobę.

report |

Waldemar Kazubek, 7 february 2011 at 09:52  

Historia obłędu - to zawsze bywa poruszające, szczególnie jeśli temat odrobiony jest precyzyjnie (jak zawsze u Kim Jo). Ja w gronie wielbicieli.

report |

JoT Eff, 7 february 2011 at 09:58  

Ja też Was kocham, a Waldka najbardziej.

report |

Adrian Hyrsz, 7 february 2011 at 10:25  

To ja tylko się wymądrzę z tytułem: fajne nawiązanie do Wołodii Wysockiego (Spasitie naszy duszy). Jednak nie tylko: ułańska fantazja i niemiecka precyzja - bardzo dobra gra stereotypami. Była jeszcze polska "Precyzja", za PRL-u, ale z niej to można było co najwyżej zastrzelić pluszaka.

report |

JoT Eff, 7 february 2011 at 11:19  

Miło, ze zajrzałeś Adrian. Wymądrzaj się, świetnie ci to wychodzi.

report |

Jarosław Trześniewski, 7 february 2011 at 21:16  

Joasiu !Kolejny wiersz (Po"Trzeciej")do antologii najważniejszych polskich wierszy XXI wieku.

report |

JoT Eff, 8 february 2011 at 11:45  

Jarku, rozpieszczasz mnie komplementami, ale dziękuję. Sądzę jednak, że wiersz ten pozna niewielka grupa sympatyków poezji, w internecie.

report |

Wiktoria Danielewicz, 9 february 2011 at 11:04  

Najbardziej lubię Cię czytać za to, że poruszasz trudne tematy i piszesz je jednocześnie z taką lekkością. Ciekawe jest to, że taka młoda i atrakcyjna kobieta potrafi się odnieść do tych trudnych czasów i potrafi w taki sposób to opisać, jakby sama to przeżyła. W momencie, kiedy pojawiłaś się na trumlu, jesteś tu królową, masz tego świadomość?;)

report |

JoT Eff, 9 february 2011 at 11:06  

Wiktorio, chyba się wyloguję, bo nie wiem co odpisać.

report |

Waldemar Kazubek, 9 february 2011 at 11:07  

Ja wczoraj byłem na "Jak zostać królem" mógłbym się więc czerpiąc stamtąd naukę wpasować na tron obok Kim!

report |

JoT Eff, 9 february 2011 at 11:09  

oj, bardzo chcę iść na ten film, będę tylko tydzień w Bielsku, mam nadzieję, że zdążę.

report |

Wiktoria Danielewicz, 9 february 2011 at 11:09  

No przestań? Nie rób tego, truml wtedy straciłby na jakości w tekstach, a Ty Walder I nie bądź taki hej do przodu;p

report |

JoT Eff, 9 february 2011 at 11:11  

Wiktorio, raczej myślałam o zaczerpnięciu powietrza.

report |

Wiktoria Danielewicz, 9 february 2011 at 11:13  

Wiem, ale z tego też się czerpie, może nie powietrze, bo faktycznie duszno tu, ale energie na pewno.

report |

JoT Eff, 9 february 2011 at 11:14  

To prawda. Bardzo za to moim czytelnikom dziękuję.

report |



other poems: Wandale i Wanda, Kindermädchen, Kopciuszek i przeznaczenie, Bożenka, Jadwiga i Rhein, Tryptyk nowej emigracji, Czasowinda, Karma dla psa, czyli straszna historia z morałem, W poszukiwaniu straconych, siedem tłumaczeń, podrywacz, wiersz polski, Powrót sąsiada z naprzeciwka, czyli gallus gallus domesticus - "KURA TO ISTOTA ŻYWA", Na trzecim piętrze rusza się firanka., podobieństwo do osób, które żyły, jest możliwe, „Piękne i jedna gruba”, zapiski przedśmiertne, * * *, czasowniki atakują, ***, Niezmienność, Kiedy nie zasypiam, ważka, hotel na środku drogi, kamelie, erupcja, wiersz dla synka - przełożyła M. Chojnacka, regulamin, nie jestem trzeźwa, nie, nie, nie, Sztuka wyboru, Lektor, zwiastun, Dwanaście prac przeciw przemocy domowej, Klucz, podróż do krainy słodyczy, mój wiersz noir, wizyta, o wujaszku Józiu, * * * (dziwna ta miłość), a u mnie tato ciągle lato i kwitną maki, a numer mój sześćdziesiąt osiem, Joanna Fligiel, "O, jakżeś uszczęśliwiony, że Jezusa w rękach masz", Cześka ( tytuł roboczy - nie ma świętych dla lesbijek), ciąg dalszy nastąpił, Przydrożni święci mieszkają w muzeach, migawka, Boże Ciało, Rozpacz, Nomada, Dorotka, Cyganiak, To jest miłość, nie ma na to tytułu, polski chłopak po odprawie w Pyrzowicach, ląduje na Victoria Coach Station, Rezonans, to co zapamiętałam nie ma dowodu tożsamości, Sprzątanie, umieć być szczęśliwym, Dziedzictwo, czyli traktat o patrzeniu przed siebie, tęsknota, Ja, trzy, pięć, osiem, Studium samotności, Bąbelki, kolor dzieciństwa, spreadshirts, bezsenność, Kapelusz, Tłusty czwartek, Tajemnice przeciwgruźlicze, czyli Szopen z pozycji ryczki, Wspomnienie w tempie rubato, *** (Starość ma oczy słońcem zmęczone), Wujek Chlebny w Czeladzi, po tym jak zobaczył swój guzik w księgarni - memoriał, * * * (wiem, co to miłość), ale jest niedziela, Krótka historia nordycka, * * * ( w domu bez wiary nie ma cudów), Geny, Makatka, Świat - Fiat, dziewczynka i dziewczynka, konieczność, Kamikaze, Nadzieja, Być jak pchła, Trzeba uśpić psa, Brahms, pani Ania sprząta, czyli definicja szczęścia, ...- - - ... ( ratujcie nasze dusze), Wojtyto, Trzecia, to będzie smutny wiersz, o sensie życia, w tonacji czarno-białej, Krajobraz nadreński, o literackiej uczciwości i o tym, jak wiedźma potraktowała Whartona, Nawroty, czyli o Ewce z pierwszego piętra, której nie boją się tylko gołębie., powroty, Lekcja miłości, nie wg. Antoine'a Watteau, burżujka,

Terms of use | Privacy policy | Contact

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


contact with us






Report this item

You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1