28 january 2011
burżujka
mama kupiła żelazny piecyk z wielką rurą.
postawiła go w pokoju, w którym umierały
nasze babki. on nie wygasa zbyt łatwo,
mówi, i nie kopci tak strasznie.
pytam czemu. czemu kupiła burżujkę. czemu
nie chce tych świąt z nami. a ona, żebym
po zmroku nie wychodziła bez potrzeby.
ubieram za dużą kurtkę. idę. zaglądam w okna
innym ludziom, ale nie umiem sobie wyobrazić,
ani ich pogodnych historii, ani siebie samej,
jak dawniej.
19 april 2024
1904wiesiek
19 april 2024
The VoyagerSatish Verma
18 april 2024
ItinerantSatish Verma
17 april 2024
Nim kur zapiejeJaga
17 april 2024
Between Done And UndoneSatish Verma
16 april 2024
Przed zmrokiemJaga
16 april 2024
1604wiesiek
15 april 2024
I RememberSatish Verma
14 april 2024
....wiesiek
14 april 2024
I Am You AreSatish Verma