4 march 2011
Tłusty czwartek
Jolka zjadła trzy pączki, posypane pudrem.
Będziesz gruba, mówię. Patrzę na jej piersi.
Jędrne, pełne, duże. Przysięgam,
że rozumiem mężczyzn.
Inny teren.
Przejście, Lizol. Skalpel. Cięcie.
Jedna. Druga. Wczoraj
w Castoramie spotykałam jej syna.
Pękam, jak skorupka jajka. Myślałam,
że mam grubszą skórę. Płynie ścieżką
wspomnień bułgarska kadarka.
Jolka głośno się śmieje, a ja znowu jestem.
z cyklu "z Jolką"
31 march 2025
wiesiek
31 march 2025
Eva T.
30 march 2025
marka
30 march 2025
marka
30 march 2025
marka
30 march 2025
absynt
30 march 2025
absynt
30 march 2025
Eva T.
29 march 2025
wiesiek
29 march 2025
ajw