11 march 2011
Kapelusz
Wyszłam z domu
z dobrą intencją,
by kupić mikrofon,
by z miłą chęcią,
mógł Norbert słuchać
mych czułych słówek,
które przez skypa
do niego mówię.
I zanim doszłam
do Media Marketu
o mało nie padłam -
- słuchajcie - z zachwytu,
bo na wystawie,
na manekinie,
wisiał kapelusz -
- prawie jak w kinie,
noszą damy,
pijąc herbatkę
popołudniami.
Wchodzę spokojnie,
ja tylko,
przecież,
dotknę struktury,
oczy nacieszę.
No, ale jeśli
jestem już w środku
- trudno pragnienie -
- zdusić w zarodku.
Muszę przymierzyć!
Dotykam.
Mierzę.
I własnym oczom
sama nie wierzę,
bo w lustrze widzę
...francuska dama.
Nie! Już, ze sklepu,
nie wyjdę sama!
I wyszłam w szpilkach.
w jeansach i bluzce
i w kapeluszu
na mojej główce.
...więc siedzę sobie przy komputerze
i piszę wierszem, i sama nie wierzę,
bo przecież kocham tego Norberta,
a na kapelusz, co chwilkę, zerkam.
21 january 2025
Kociołek ŁaciołekAS
21 january 2025
Zaloty na lodachajw
21 january 2025
2101wiesiek
21 january 2025
Dla równowagi.Eva T.
20 january 2025
Golden Age.Eva T.
19 january 2025
0032absynt
19 january 2025
dziewczynaprohibicja - Bezka
19 january 2025
baletnicaprohibicja - Bezka
18 january 2025
Aby rozjaśnić szary dzień.Eva T.
17 january 2025
Na huśtawceJaga