Anna Maria Magdalena | |
PROFIL O autorze Przyjaciele (50) Poezja (459) Proza (19) Fotografia (47) |
Anna Maria Magdalena, 19 listopada 2011
Tęsknie za nocą
bezpiecznie cichą
bezwzględnie czarną jak myśli Lenina.
Tęsknie za gwiazdami jak za diamentami
są takie jasne...
Tęsknię za zdrową żywnością bo tu to wszystko sztuczne
śmierdzi chemią i ubóstwem.
Tęsknię sama za sobą, nie widzę swego odbicia w lustrze
gdzieś je zgubiłam wraz z duszą.
Tęsknię za życiem, ale czym ono jest jak się czujesz martwym za życia.
Anna Maria Magdalena, 22 listopada 2011
Ach jak gorąco
i stoczyć się na dno
jeziora wylanego potem
tam spłonąć mimochodem
stopić dwa w jedno
splątać.
Anna Maria Magdalena, 29 listopada 2011
Mów do mnie wierszem
jasnym i ciepłym
mów do mnie wierszem
cichym i skromnym
mów do mnie wierszem
czystym i bystrym
mów mów
raduję serce.
Anna Maria Magdalena, 2 listopada 2011
Jak by wyrazić dwie myśli z osobna jednocześnie
całkowicie trafnie i na temat
w jednym słowie schować całe zdanie
bezbłędnie prawdziwe
czytać, pisać i śpiewać w jednej minucie
będąc blisko, być daleko
kochać nienawidzić i żałować
to schizofrenia.
***
"Schizofrenicy" wydają się odmienni, ale nie odróżniają się aż tak,
jak nam się czasami wydaje. Gdzieś głęboko w nich odnajdujemy zdolność
reakcji na ciepło, akceptację i zrozumienie, które tylko nieznacznie
różni się od naszego.
Anna Maria Magdalena, 28 września 2012
od stóp po głowę
przenika
i w jednej sekundzie
dotykam zenitu
Anna Maria Magdalena, 3 grudnia 2012
dotyka zatroskanego
lewe ramię gwiazdy
spadając zawisła w połowie
- masz pół życzenia
Anna Maria Magdalena, 9 grudnia 2011
Świecisz tak jasno
a w oczach ciemno
żarzysz ni jak do codzienności
oślepiona blaskiem
marznę na podłodze
z dziurawych okien bije chłodem
a w sercach zawsze ta mała cząstka
zwana nadzieją
świeć, lśnij
uspokój skołatane nerwy
niczym chorego gołębia przerywany gruchot
tak biją nasze serca
czy dwa, a może jednak jedno
do lustra i nie jest już samotne.
Anna Maria Magdalena, 17 grudnia 2011
Ubrana w słowa
muzyką okryty
połączeni
w pięciolinii
grajek zaśpiewał
ostatnią
nutę.
Anna Maria Magdalena, 31 października 2011
Gdybyś był obok
blisko
nie daleko
bo po co?
tak po prostu
bez celu niczego nie szukając
być kimś z kimś
to niemożliwe
potłuczone myśli
zawiłe słowa
rany! moja głowa!
Anna Maria Magdalena, 2 grudnia 2011
Pod rozpędzonym
życia porankiem
z wieczora
rozwieszam pranie
w dzień nie mam chęci
bywa
praca też czasem męczy
ale to moja miłość do życia
daje kopa za kopem
prę uparcie w przód
już się nie cofnę
postanowione
żyję.
Anna Maria Magdalena, 17 listopada 2012
Pięknie w długich włosach
nawet gdy wszystkie zgubisz
jak drzewa jesienią- na wiosnę odrosną
piękniejsze mocniejsze
nie płacz perełko
mama utuli nawet gdy nie chcesz
w każdej chorobie
strzępki nadziei dla ciebie w sercu chowam
czy w bujnej czuprynie
czy w chustce jedwabnej
piękniejsza od świtu moja córeczka.
Anna Maria Magdalena, 29 listopada 2012
w deszczu
pomarznięte słowa
przemoknięte dusze
kocham
nie odejdę
spijam kroplę deszczu z sinych ust kochanka
Anna Maria Magdalena, 1 grudnia 2011
Srebrzysty pył
pokrywa glob
lśni i mieni
tysiącem chwil.
Anna Maria Magdalena, 2 stycznia 2012
Popatrz jak to małe ziarenko rośnie
na naszych dłoniach
kiełkuje i listki pierwsze wypuszcza
łapie każdą chwilę
każdy oddech jest nowym dniem
pełne wspomnień serca
a rano podlewasz uśmiechem i pocałunkiem
karmisz kradnąc nocą ostatnie gwiazdy
tak trzeba
o szczęście trzeba dbać
rozkwita pełne radości
bije jasne światło w nasze dusze
czujesz?
pachnie liliami i mchem.
Anna Maria Magdalena, 29 stycznia 2012
Pokurczone niby dłonie
utopione w kłamstwach
garść zdumienia i listek zielonej herbaty
gdzie on
wyrwane wprost z serca
nie skradzionych myśli
co utracone złapiesz w nocy
gdzie on
pełnia, księżyc nadęty jak wstyd
nie odwrócę wzroku
czysta i piękna sobą
gdzie on
na kolanach przyszło iść
głowa ponad chmurami
oddycham czystym powietrzem
gdzie on
Anna Maria Magdalena, 16 października 2012
Od wczesnego rana
awantura
po co pracujesz
daj więcej kasy
zaparz kawę dla gości
wynieś śmieci
źle uprałaś
najlepiej zniknij
tak jak kamfora móc wyparować
porzucić wszystko i zacząć od nowa
budzić się z uśmiechem na sercu
bez lęku zwady pić kawę na ganku.
Anna Maria Magdalena, 22 września 2012
w otwarte okno
wkrada się słońce
przywiążę do łóżka
niech świeci gdy noce zimne...
Anna Maria Magdalena, 14 września 2012
w ogniu jednorazowej sławy
krzyczą zeszłoroczne dęby
zwaśnione
który starszy mądrzejszy
i jaśniej płonie
gwarno w kominku
ciepło w domu
Anna Maria Magdalena, 27 listopada 2012
Przecieram oczy
tam w tej mgle nadal stoisz
czekasz spragniony pocałunków
roztopiony bez żalu oddajesz się
tak stój czekaj
ja jestem tu i teraz
nie wypuszczę z dłoni
zamknę w sercu
nikt już nie odnajdzie naszego szczęścia
Anna Maria Magdalena, 8 grudnia 2011
Zakłamani idą
spać
wstają rano
piją herbatę
z oszukanym cukrem
jedzą czekoladopodobne
pomadki niby mleczne
kłamią.
Choćby prawda bolała nie żałuj jej dla nikogo.
Anna Maria Magdalena, 24 maja 2012
Mniej niż zero
znaczą moje słowa
wyciskasz nadzieję jak cytrynę
grymas na bladym poliku nie znika
mniej niż zero
znaczą uczucia
miłość?
a co to jest do cholery?
mniej niż zero
znaczę ja dla ciebie
obumarłą duszą na odległość otulam
zasuszone w pąku róży chowam o tobie wspomnienia.
milczysz.
Anna Maria Magdalena, 21 grudnia 2011
Mówisz że
ja jak nie kobieta
z chłopami pogadam
posiedzę i piwo wypiję
ja tylko jestem sobą
facet też człowiek
i zmienny pogodą
tu ciepłem ogrzeje
tam lodem zawieje
jak ja
ja kobieta, nie kobieta
mówię czasem po ludzku
Anna Maria Magdalena, 25 maja 2012
Przywołuję ciebie nadęty mój wstydzie
ażebyś tak zgasł
po gorących słowach i palącej pieśni
milcz
ja krzyczę.
Anna Maria Magdalena, 2 czerwca 2012
Po latach i waśniach
przekraczam skromne progi
bez trwogi i żalu
piję zimną już kawę
czekałeś wieki
jestem chociaż mnie nie masz
zimne pocałunki u progu
na ganku powiędłe już kwiaty
czekasz zbyt długo
wieje chłodem spod żeber.
Anna Maria Magdalena, 23 listopada 2011
Roztopione słowa
w filiżance kawy
bez cukru
czarnej, gorącej
myśli pachnące wiatrem
czujesz ziemię?
poczuj też słońce
zadrżały kolana
pod ciężarem westchnień
poproszę, małą czarną
bez zbędnych słów
tylko dłonie i usta.
Anna Maria Magdalena, 5 maja 2012
skąpisz uśmiechu jak grosza sknera
niewylewnym gestem
niemiłym dotykiem
sama nie wiedzieć czemu nadal ciebie pragnę
bolące dłonie od łapania chwili składam na ramieniu
czekam odtrącenia
ukradkiem kradnę strzęp powietrza z ust zachwytu
inną...
Anna Maria Magdalena, 26 listopada 2012
Widziałam ten ból
nawet kiedy uśmiech malowłaś na różowatych ustach
widziałam ten lęk
nawet kiedy kręciła się łza gdy przytulałam do piersi
widziałam ten smutek
nawet kiedy tańczyłaś płacząc ze szczęścia gdy pełna widownia
w nocy gdy śnię widzę Twoje blond warkocze zwisające swobodnie
po kryjomu czyszczę szczotkę żebyś nie wiedziała ile ubyło
nadziei
Anna Maria Magdalena, 30 grudnia 2011
Idzie znów szybkim krokiem
tup tup
hop hop
w podskokach jak mała dziewczynka
podśpiewuję po kolejnych drinkach
tup tup
hop hop
powitam znów
Nowy Rok
niech strzelają petardy
niech leje się szampan
tańcz tańcz choćby na palcach
niech patrzą ci co uśmiechu nie znają
ja zawsze będę uśmiechać się całą sobą.
Anna Maria Magdalena, 23 maja 2012
Nadzieja szukana w kieliszku wódki
nie tędy droga
kiedy słów brak i milczenie drze koszule
utopiona w łyżce zupy krzyczę
milczysz.
Anna Maria Magdalena, 21 maja 2012
Boję się kiedy gaśniesz
ściskam resztką nadziei twoje dłonie
tak pięknie kwitniejesz
w oczach skąpanych błękitem
oceanu skromnością uśmiechasz się
nie wypuszczę z serca rąk
ostatkiem tchnień przywiążę Twoją duszę
do lichutkiego ciałka
coby się nie działo
Kocham nawet jeśli nie chcesz...
Anna Maria Magdalena, 30 listopada 2011
Złość urodzie szkodzi
więc się złoszczę
zabierz sobie trochę
bo mi ciąży...
Anna Maria Magdalena, 9 maja 2012
wszystko co było dawno napisane
czego nie ma
nie odnaleziono
ni jak patrzy kostucha na cv szaraka...
Anna Maria Magdalena, 10 listopada 2011
Miasto śmierdzi dymem i biedotą wyobraźni
na ulicach leżą śmieci razem z darami jesieni
pod sklepami menele, pijaki
zaczepiają dzieci wracające ze szkoły
czy świat to jeden śmietnik gdzie trafiają śmieci i dobre dusze
nikt tu nie sortuje, każdy wrzuca wszystko,
nie mogę się...
wracam na wieś!
wolę zapach świeżego mleka
ulatniającego się z podwórka sąsiada
o świcie otwieram okno i widzę słońce.
Anna Maria Magdalena, 27 października 2012
zakręcony
wokół palca
wskazującego równik
kiedy cicho na basie gra
muzycznie uzależniony
Anna Maria Magdalena, 22 października 2012
w przypływie emocji
za dłoń odległą
chwytam
nawet jeśli nie chcesz
jestem
jeden Bóg wie po co
nie ma słów
pocałunków
tylko pejzaże jesieni
malują na ustach
grymaśny uśmiech
opadają emocje jak liście
porzucone w glebie gniją
odrodzą na wiosnę
Anna Maria Magdalena, 30 października 2011
Karmisz mnie łzami,
zmuszasz do oddychania brudnym powietrzem
chcesz wyłapać wszystkie myśli,
nie pozwolę się okraść
żegnaj- reszty nie trzeba.
Anna Maria Magdalena, 23 grudnia 2011
Choć ci pokażę
jak pachną święta
smakują pierniczki.
Choć ci pokażę
jak pachnie grzaniec
smakują serniczki.
Choć ci pokażę
jak pachnie mój dom
smakuje makowiec.
Gdzie anioł śpiewa
radosną kolędę
raduje serce.
Wesołych Świąt.
Anna Maria Magdalena, 28 października 2011
I co ja za to mogę że jestem
istnieje na przekór życiu i ludziom
zamiast w lewo idę w prawo
nie zawrócę nawet gdy płonie las
bo po co ?
przecież sama go nie zgaszę
ogień trzymam w ręku
tak ciepło i miło patrzeć jak pali Ci twarz
jesteś nie wart mojego cierpienia
więc cieszę się nim
żal co w siłę rośnie , nie zgaśnie
nawet w snach widzę Twój ból
jak trawi Ci kości
byłeś a już nie istniejesz
cieszę się chwilą wolności
już nie posmakujesz mych łez gorących
nie dopadniesz ciała...
jestem jaka jestem
teraz już sobą - szczęśliwą osobą.
Anna Maria Magdalena, 18 maja 2012
Kiedy to się stało
dziecko urosło a ja czuję się
staro?
mała blondyneczka o błękitnych oczkach
uśmiechała się bez ząbka
długie włosy głębokie spojrzenie
błękit oceanu...
syrena
nie odmówisz słuchasz...
coby się nie działo.
Anna Maria Magdalena, 27 listopada 2011
Listopadowym chłodem
przykrywam się
po samą szyję
wyjścia nie ma.
Anna Maria Magdalena, 25 maja 2012
Sama rano i w nocy
dotykam pustej pościeli
kiedy uciekasz do niej
sama parzę kawę
w radiu stare piosenki
całuję odbicie w lustrze
sama szukam wczorajszego dnia'
gdyś wyszedł z psem na spacer
kiedy milczysz solę rosół łzami.
Anna Maria Magdalena, 17 maja 2012
dotykam wspomnień nim ulecą
z ranną rosą ku niebu
zapachniało chlebem
kiedy anioł wiedział
jesteś moim ciałem
duszą i chlebem z masłem
Anna Maria Magdalena, 8 stycznia 2012
Dotyk nocy
o świcie bladym
goni spadającą gwiazdę
zanim wpadnie do jeziora słonych łez.
Anna Maria Magdalena, 30 listopada 2011
Mnie nikt nie nucił
ja tobie zaśpiewam
śpij słodko maleńka
niech gwiazdy cię tulą
śnij o podróżach
wysokich drzewach
ptaki niech nucą...
masz niebieskie oczy
jak potoki bystre
malinkowe usta
i policzki szkliste
włosy złociste...
Anna Maria Magdalena, 1 grudnia 2011
Oczy bez dna
utopione w nich odbicia
wspomnień pomieszanych
każde inne, inaczej widziane
schowane skrawki dawnych lat
zakurzone książki z dzieciństwa
pamiętam każde słowo
widzę jak się pisze
jak pachnie tusz
na końcu twoja twarz
z ironicznym uśmiechem na ustach.
Anna Maria Magdalena, 22 grudnia 2011
Nawet kiedy śpię
niezmiennie chwytam
co rano
widzę
pada twój cień
tak cicho na mnie
skłębione myśli
drążą dziurę w sercu
zostajesz tam
a ja nadal kąpie się
w białym śniegu
lekko upadam
jesteś
czekasz
aż znów zasnę.
Anna Maria Magdalena, 25 maja 2012
Wtulam się w cień
on przy mnie trwa
czekaniem umieram
kiedy już sił brak
wtulam się w cień
on przy mnie trwa
sny ach moje sny
gdzie wy i gdzie ja
wtulam się w cień
on przy mnie trwa
przez zamknięte okno
zerka anioł stróż
wtulam się w cień
on przy mnie trwa
zimne dłonie na czole.
Anna Maria Magdalena, 18 stycznia 2012
wyrzucony skrawek
mięśnia
rozpal w kominku
ogrzej
banalnie proste
reanimacja
usta usta
masaż...
płynie znów gorąca
magma żądzy siebie.
Anna Maria Magdalena, 30 października 2011
Drink do drinka
takie tam babskie gadanie
gdzie co, z kim zjesz śniadanie
drink do drinka
jedna drugiej kradnie szminkę
bo ten róż jest...
drink do drinka
obcy facet a tu już mu na kolanie
tak bywa, urody nie przybywa
drink do drinka
córka matce
matka córce, odbija kochanka
drink do drinka
dolej mi soku, bo mam motyle w ...
Anna Maria Magdalena, 14 sierpnia 2012
Rytmicznie usta w usta
jednym długim pociągnięciem
malujesz nowe czasy na piersiach
ranne nocne dreszcze pozostają do południa
nawet jeśli już mnie nie ma w twojej głowie jestem.
Kiedyś zostanę twoim promyczkiem zaświecę jasno na niebie
tylko tylko dla ciebie.
Anna Maria Magdalena, 22 września 2012
Mieszasz mi w głowie spadając jak z nieba
myję podłogi- u drzwi stoisz
poco znów witasz mnie z rana?
potarganą w piżamie i mopem w dłoni
wcale nie kochasz
czasem pożądasz ale nie taką...
nie z rana
gdzie jesteś gdy wieczory przepłakuję?
poduszkę wykręcam z nadmiaru łez
nocami nie śpię myśląc o...
sms- kiedy kawa?
dzięki mam swoją.
Anna Maria Magdalena, 23 października 2013
strach
po latach pieluchy?
nie dam rady
szczęście
chłopiec czy dziewczynka?
to wielka miłość
płacz
dla czego ja?
zaciskam zęby i idę dalej
sama...
Anna Maria Magdalena, 4 października 2012
ledwo oddycham
nos już w koszu z chusteczkami
płuca na ścianie roztrzaskane
nie mam ochoty na seks
zapominam jak smakuje kawa
papierosy duszą
już nic na P
Anna Maria Magdalena, 19 sierpnia 2012
Wylewam się z upojenia
na łóżko i podłogę
dotykam zenitu z twoim uniesieniem
niebo się zdaje w nocy jaśniejsze
piękniej świerszcze grają na krzywych nóżkach
całuję twoje myśli kiedy sił brakuje a noc zbyt krótka.
Anna Maria Magdalena, 25 listopada 2011
Nie umiem się określić
bo po co
ty to zrobisz za mnie
nie muszę mówić
myśli znasz
nie rozumiesz?
a co mnie to obchodzi
zawsze możesz wyjść
zamykam drzwi
nie pukaj.
Anna Maria Magdalena, 20 listopada 2011
A co mnie obchodzą słowa plugawe
ubiorę czerwoną sukienkę na dni zimne
rozpalę serca i ciała
niech patrzą, pożądają mnie jeszcze
nie dotkną a spłoną po słów moich smakach.
Anna Maria Magdalena, 21 listopada 2011
To zbyt wiele
może za mało
oddam część
zdobędę całość
poczekam
urosło
to zetnę
będzie ciepło zimą
wiosną zasadzę nowe.
Anna Maria Magdalena, 20 grudnia 2011
Słuchasz
kiedy ślepy
ogląda obrazy
malowane kikutem
gdy niemy śpiewa
kolędy skierowane
do nieba okrytego
gwiezdną peleryną.
Anna Maria Magdalena, 1 marca 2012
porozmawiaj ze mną
o nocy i wiośnie
kiedy ciepłem deszczu otulona kwitnę
porozmawiaj ze mną
o poranku i słońcu
kiedy żarem z nieba ciało oplota
porozmawiaj ze mną
o tobie i o mnie
kiedy milczymy lata
Anna Maria Magdalena, 9 marca 2012
Upiekę szarlotkę
z jabłek od Ewy
w formie Adama
posypaną grzechem
raz po raz smakujesz
unosi się dumą jak paw
żebra sam zrzucił
uległ...
Anna Maria Magdalena, 23 października 2011
WIRUJE, WIJE SIĘ WIATR
SZARPIE POSCHNIĘTE LIŚCIE
ROZRZUCA JE TU I TAM..
TAK, OT TAK NATURALNIE
SWOBODNIE I LEKKO KŁADZIE
NA ZIEMI ZIMNEJ , MOKREJ
TO JUŻ JESIEŃ PONURA
MALUJE BARWAMI ŚWIAT
TROCHĘ SZAROŚCI DNIA
A TAM TROCHĘ SŁONECZNEJ ŻÓŁCI
GORĄCEJ CZERWIENI
I TAKIE TAM...
JESIEŃ..TO CAŁA JA
Anna Maria Magdalena, 6 marca 2012
Grubym markerem maluję uśmiech
na twarzy skamieniałej życiem
zanim się uśmiechnie
odeszło...
Anna Maria Magdalena, 27 grudnia 2011
zgubiłam część siebie
chyba ktoś wyrwał ją z serca
zimno i głucho...
wołam
bez ciebie to nie to samo
czekam.
Anna Maria Magdalena, 6 maja 2012
Kiedy Ciebie czytam
dech w piersiach wstrzymuję
nie wypuszczę słów
nawet w mękach się uśmiecham
kiedy Ciebie czytam
ręce pocą się zachwytem
w drżenie dusz zatapiam się
kiedy Ciebie czytam
oddaje duszę w Twoje długopisu tchnienie
zatrzymuję chwilę czoła Tobie chylę.
Smokowi :)
Anna Maria Magdalena, 1 listopada 2011
Pokręcone czasu wskazówki
pobiegły pędem jak araby
poszukując sekundy co zginęła przed minutą
zegar się rozsypał na dziurawej podłodze
jaskółka zakukała po raz ostatni
sekunda zaginęła
stop.
Anna Maria Magdalena, 12 stycznia 2012
Na dobranoc dotyk dłoni
muśnie wargą po policzkach
dreszczem na plecach w wielkiej zadumie
kiedy tylko on tak umie
źrenice uderzają aż do serca
w całą głębię zatopiony ni jak
opadają na dno...
powoli pod powiekami kręcą łzami szczęścia.
Anna Maria Magdalena, 4 września 2012
Droga
ma pół zakrętu
rozpędzony stoisz
kiedy wszystko jasne
zwątpienie domyka wrota
dziś uderza z siłą jutra- kiedy...?
Pomalowane paznokcie ziemią i ogniem
pomalowane usta pożądaniem i wiatrem
pomalowane dłonie zapachem lasu i tobą.
Anna Maria Magdalena, 26 listopada 2012
na końcu świata spotykam dłonie
szeroko otwarte wrota serca
w ciemności bez lęku podążam
naga
skromna
z miłości nieprzytomna
kocham.
Anna Maria Magdalena, 9 kwietnia 2013
Gdzie ty
wariujesz
wiruje ponad sobą duszę porzuca na polu poschłym od zimna
zamazane barwy ukochanej czerwieni- powiędłej zieleni
gdzie ty
wariujesz
szukam zatroskana trudem
oczy nie widzą a sercu żal
wydarte ostanie kartki z kalendarzy płoną jak ja
wiosną!
Anna Maria Magdalena, 5 sierpnia 2012
chcesz to zamruczę
naprężę jak kotka
mrrr
naostrzę pazurki na twoich portkach
nie uciekniesz...
zanim pomyślisz
poliże po uszku policzku
brzuszku?
miaułł.
Anna Maria Magdalena, 23 kwietnia 2013
Nie patrz!
wyczytaj brajlem
ust moich wołania
gdzie ty i ja na starym prześcieradle
kocham kiedy myśli łączą sny.
Anna Maria Magdalena, 29 września 2012
szukam
punktu zaczepienia
ażebyś został
oczy już nie te
Bóg z tobą
Anna Maria Magdalena, 21 września 2012
śniłeś mi się
nagi...
kupiłam czerwone szpilki
kiedym Kopciuszkiem
biegniesz
rano
brudne stopy
kawałek dyni na poduszce
cisza goni niedokończony sen
Anna Maria Magdalena, 18 grudnia 2013
brakuje czasu
na życie
czytam stare pamiętniki
wspomnień z dzieciństwa
nikt nie odbierze
Anna Maria Magdalena, 26 listopada 2011
Poczekam aż lęki zasną
sercem otworzę marzenia
spełniaj!
sam chciałeś.
Anna Maria Magdalena, 3 stycznia 2012
Kiedyś ci wszystko powiem
nad ranem kiedy oczy będą jeszcze gdzieś daleko
i usta zamknięte jak grobowce oplątane łańcuchem
wszystko i nic
nie pytaj nigdy dlaczego i po co
nie wiem
ale powiem jak zabija miłość gdy noce są zbyt długie
zimna pierzyna cisza obojętna jak ty
wtedy gdy mnie nie słuchałeś
płakałam.
Anna Maria Magdalena, 20 grudnia 2011
Nie pij
serce utopisz
a żona nie będzie ci wódką
całować...
nie pij
ona życia twojego
ratować nie będzie
ma swoje i w swoim twoje chowa
uszanuj życie coś dostał za darmo
za wódkę płacisz, pieniądz nie ziarno..
Anna Maria Magdalena, 30 stycznia 2012
cienką kreską
pociągnięte rysy
od góry
do dołu
zatrzymał czas
Anna Maria Magdalena, 6 grudnia 2011
Święty Mikołaju
mama mówiła że
jak napiszę to coś dostanę
piszę co roku a nawet na wiosnę
większe buty kupuję a tam czarna dziura
byłam grzeczna, ta bójka z Wieśkiem nie liczy się
przecież to on..., tak bardzo chciałam dostać tę lalkę
tylko czy jeszcze takie robią? czy to przeszkadza że już
nie jestem dzieckiem? kobieta też człowiek, a ja wciąż czekam.
Anna Maria Magdalena, 12 grudnia 2011
Po zamkniętych rozdziałach
przychodzi powtórka
jak w starych serialach
każde słowo powraca
złote myśli są szare
na wyblakniętym ekranie
stop klatka, obraz się tnie
a teraz czas na reklamy
pauza
nie ma cię.
Anna Maria Magdalena, 3 listopada 2011
Tysiące pytań
brak odpowiedzi
pokuta
pokora
wstyd
nadal żyjesz?
więc odpuszczono.
Anna Maria Magdalena, 6 lipca 2012
Od dawna przytulam powietrze
chłodno całuje kiedy kapią...
milczy zadumana w sobie pokuta
kiedy śpiewa kołysankę kostucha
przenika przez żebra i mięśnie
szpada anioła stróża.
Anna Maria Magdalena, 5 grudnia 2011
A kiedy przyjdę
do ciebie w nocy
będę drapieżna
w plecy wbiję pazur
zamruczysz słodziutko
oj nie bój, wrócę jutro
pogłaszczę delikatnie
po twojej główce
to nic że łysiejesz
ja mam to w nosie
ty tylko całuj.
Anna Maria Magdalena, 28 grudnia 2011
Zaglądasz w duszę
jak w pustynnym piasku
szukasz kropli wody
utopiony w słowach
na bezkresnym lądzie
liczysz siwe włosy
zanim wypadną.
Anna Maria Magdalena, 7 grudnia 2011
Jakby kto sypnął piaskiem
pieką oczy
wargi suche niczym wiór
nie ma kropli wody
żeby poczuć
dotknąć życia
zobaczyć chciałam jedną
nutę wypływającą z sera
porosłą mchem i winoroślą
nie do zdobycia...
Anna Maria Magdalena, 4 czerwca 2012
Malowałeś na ustach obrazy
wylewały się spod łóżka ukryte niegdyś ...
nogami oplatałam szyję
łaskotałeś piórkiem po brzuchu
wschód zachodowi się równał
dzień nocy kłaniał nisko
znów idę do ciebie w odzieniu Ewy
Adamie wyjdź do mnie
czekam uniesienia
czekam...
Anna Maria Magdalena, 5 stycznia 2012
Wieje
z siłą okrutną wyrywa
powykręcane zimnem
ramiona drzew
które splątane
jak kochankowie
nie mogąc się rozstać
rosły spokojnie
pozostały dziury
po dawnych domach
nie potrzeba łez.
Anna Maria Magdalena, 28 listopada 2011
Zniknęło, nie ma
szukam
pokoje wywrócone do góry dnem
dostaję epilepsji, tam kładłam
to ostatnie stadium
zatrzymuję oddech, szukam
jest, życie i reszta świata.
Anna Maria Magdalena, 26 października 2011
Twoje oczka niebiańskie
moja Iskierko bystra
serduszka bicie
szybkie i czyste
spojrzenia schowane
za chmurką białą
przebijające się słońca iskrą
Ty moim sercem
życiem
wiara nadzieją
krwią moją w ciele
jak ból silnym
ku szczęściu.
Anna Maria Magdalena, 2 listopada 2011
myślisz o mnie
jak o cukierku
w takim złotym papierku
odwijasz,oglądasz
smakujesz..
rano widzisz
tylko ubranie.
Anna Maria Magdalena, 29 października 2011
Zapalam papierosa ostatniego z tej paczki
wciągając dym, wciągam twoje słowa
wypuszczam je powoli, chce ich codziennie smakować
dajesz mi swoje szepty do ręki, ściskam je z całych sił
dotykam aż się rozpadasz na moich piersiach
przenikasz przez moje kości, to nie boli
okradłeś mnie z niewinności, bierz ją sobie
wezmę twoje myśli złote, wplotę je sobie we włosy
gdy będą już siwe, długie i poplątane
zamknę słowa i szepty w starej komodzie
wypuszczę potem żebyś pamiętał.
Anna Maria Magdalena, 26 października 2011
Niebo zaszło chmurami
gęstymi jak mleko
wylane na podłogę
i kropla do kropli
z cali w jedną
jak oczy zalane łzami
a policzki zarumienione
tak życie ograniczone.
Gdzie człowiek
gdzie zwierzę
równi sobie
nie mają pokory
żalu dla głupców
i złota dla biedaków.
Nikt nie widzi
że dziecko płacze
głodne nie odziane
głupiec w złoto ubrany
nie czuje zimna
w sercu swoim - zamarzł.
Anna Maria Magdalena, 6 maja 2012
niewidzialną dłonią uchwycić
jedną z czystych łez
zanim roztrzaska się na podłodze
brudnej od grzesznych stóp
nie słychać już anielskich pieśni
tup tup...
biegnie stado zabłąkanych dusz
przeźroczyste oczy widzą jak uderza w pierś
lodowatym słowem
bunt!
ta droga sama mnie porwała
nie ja!
ja tylko idę idę
choć zemną do ogrodu
tam słońce na wiolonczeli gra
tup tup...
on już tu jest...
Anna Maria Magdalena, 6 maja 2012
pragnę tylko się przytulić
ogrzać wpół zamarznięte ciało
tęsknię tego dotyku
kiedy ręce błądzą na...
blisko czuć dostrzegać myśli
resztki wstydu wyrzucić przez okno
nawet zamknięte bo cóż z tego...
policzę kropelki potu na skroni brzuchu i dłoni
jej jak ciepło
pocałunki topią jak ogień lód
bez zahamowań ciało
no cóż już dawno nie jestem...
Anna Maria Magdalena, 12 września 2012
Myślę
że nic więcej nie trzeba
kiedy
motyle w brzuchu wiją gniazda
wiem
że kiedy odejdziesz powieki zatrzasną się.
Anna Maria Magdalena, 6 października 2012
tysiące przemilczanych istnień
marznie na bezdrożach
za ścianą
dziki taniec nagich ciał
bez wstydu
złudzeń i pokory
w jednej sekundzie
upojeni
instynkt posiadania
nawet cienie odeszły w kąt zarumienione
spójrz czy to nie my?
Anna Maria Magdalena, 23 października 2012
każda noc taka naiwna
chciałam poczuć
jak oddychasz
świtem
budziłam pocałunkiem
kiedy stygły słowa
popołudniem
myślałam że będziesz
dla mnie i ja dla ciebie
wszystko ma swój koniec i początek
pozwalam odejść
bólem nakarmię sumienie
jeśli jeszcze je mam
Anna Maria Magdalena, 23 października 2013
Lubię kiedy głaszczesz
przemokniętą od łez buzię
lewą ręką pomiędzy dwie góry
płacz już nieważny
jesteś
i ja wracam.
Anna Maria Magdalena, 5 marca 2020
Wodzi za nos
leniwie otwiera uśpione życia
wiją się jak węże w ukropie
pachnieć jeszcze za wcześnie
gdyby tak puściła wodze fantazji
pozwoliła rozwinąć skrzydła
może snem niespokojnym spała
teraz odsypia...
Anna Maria Magdalena, 3 października 2012
przez pożółkłą od dymu
dotykam cię
widać tylko cienie
minionych dni
uganiających się za szczęściem
zwykłych ludzi
pocałunki na odległość
smakują jak cukierki w papierku
już nie wystarcza
wpatrywać się w siebie
przez okno
Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt
Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.
25 maja 2024
25.05wiesiek
25 maja 2024
Nieuniknionevioletta
24 maja 2024
24,05wiesiek
24 maja 2024
ZłudaArsis
23 maja 2024
2305wiesiek
22 maja 2024
Wyśmienicievioletta
22 maja 2024
2205wiesiek
22 maja 2024
Litania dla GazyDeadbat
22 maja 2024
Światło i cienieJaga
22 maja 2024
Na końcu świataJaga